Duże inwestycje w polskim oddziale GH Cranes & Components
Materiał prasowy print
GH Cranes & Components przechodzi gruntowną digitalizację i wdraża system klasy ERP. Firma inżynieryjna wybrała Impuls EVO od BPSC. To najważniejsza inwestycja technologiczna przedsiębiorstwa w ostatnim czasie. Dzięki nowemu oprogramowaniu firma będzie mogła skuteczniej i efektywniej zarządzać kluczowymi obszarami biznesowymi.
Badanie IBM pokazuje, że w wyniku pandemii koronawirusa aż dwie trzecie firm produkcyjnych (67%) przyspieszyło wdrażanie technologii cyfrowych. Zdecydowana mniejszość (16%) wybrała przeciwny kierunek i postanowiła wstrzymać adopcję rozwiązań IT.
– Większość firm dostrzega obecnie silną korelację pomiędzy narzędziami cyfrowymi a zwiększoną produktywnością, wydajnością i odpornością. – mówi Marceli Mila z BPSC. – Bez zaawansowanego IT ciężko kontrolować wydajność i efektywność produkcji, o czym przedsiębiorstwa produkcyjne mogły przekonać w ostatnich miesiącach. – kończy ekspert z katowickiej firmy IT, która dostarcza systemy dla przedsiębiorstw produkcyjnych – dodaje.
Świadectwo tego, że warto inwestować w cyfryzację, dały firmy biorące udział w badaniu Data, BI & Analytics Trend Monitor 2021. Jak wynika z raportu BARC, na czele listy korzyści płynących z wykorzystania rozwiązań z zakresu analityki danych i business intelligence znajdują się lepsze decyzje strategiczne, lepsza kontrola procesów operacyjnych, lepsze zrozumienie klientów oraz redukcja kosztów.
Jedną z firm, które mimo zawirowań na rynkach zdecydowały się zainwestować w zaawansowane rozwiązania IT jest polska filia czołowego producenta suwnic na świecie: GH Cranes & Components. W ubiegłym roku zlokalizowany nad Wisłą zakład podjął decyzję o gruntownej cyfryzacji i wdrożeniu systemu klasy ERP.
– Zdecydowaliśmy się na wdrożenie, ponieważ dotychczas wykorzystywane narzędzia i oprogramowanie nie były już w stanie zaspokoić naszych potrzeb informacyjnych – zdradza Ewelina Klizner-Ciszkiewicz, Dyrektor Zarządzającą GH Cranes & Components w Polsce.
Silna potrzeba zmiany
Wartość obrotów firmy w ubiegłym roku przekroczyła 40 mln zł. Równolegle zmieniła się struktura portfela obsługiwanych projektów oraz wymagania klientów. A te w czasie pandemii znacznie wzrosły. Przedsiębiorstwo nie tylko zarządzało prostymi i standardowymi zleceniami o wartości kilkuset tysięcy złotych, ale zaczęło także realizować kontrakty specjalne o wyższych kwotach nominalnych dla bardzo wymagających branż m.in. lotnictwa czy automotive.
GH Cranes & Components chcąc dalej się rozwijać i generować coraz wyższe przychody, jednocześnie nie tracąc nic z najwyższej jakości obsługi, musiało zainwestować w nowy system ERP.
– Potrzebowaliśmy rozwiązania, które pomoże nam zarządzać wszystkimi obszarami działalności teraz, ale także w przyszłości w miarę dalszego rozwoju firmy. Szukaliśmy takiego rozwiązania, które dostarczy wiarygodnych informacji i pomoże w podejmowaniu strategicznych decyzji na poziomie zarządczym i operacyjnym – opisuje Ewelina Klizner-Ciszkiewicz.
Kierowany przez nią oddział korzystał do niedawna z kilku systemów, które przestały być wydolne, a dzielenie się informacjami między działami powodowało coraz więcej problemów. Skala błędnych i niepełnych informacji stawała się coraz większa, przez co firma ponosiła dodatkowe koszty, wynikające z podjęcia złych decyzji. Nieuporządkowana, niezintegrowana i chaotyczna informacja, zadziałała niczym hamulec ręczny i obniżała wydajność oraz rentowność przedsiębiorstwa.
Wybór z myślą o przyszłości
GH Cranes & Components wybierało między trzema rozwiązaniami, ostatecznie postawił na oprogramowanie od BPSC: system Impuls EVO.
– Świadomie wybraliśmy oprogramowanie, którego funkcjonalności przewyższają nasze bieżące potrzeby. Jednak z tyłu głowy mieliśmy wysoką dynamikę wzrostu naszej firmy, a także tempo zmian rynkowych i oczywiście plany rozwojowe firmy. – tłumaczy decyzję Dyrektor Zarządzającą GH Cranes & Components.
Pilna potrzebna digitalizacji
Jak słyszymy w kłobuckim zakładzie, lokalny oddział GH Cranes & Components odczuwał potrzebę cyfryzacji niemal w każdym obszarze.
– Potrzebowaliśmy digitalizacji w niemal każdym aspekcie. Może najmniej w ramach księgowości, ale nawet tam informacja była dostarczana zbyt późno, w stosunku do potrzeb, np. w zakresie poniesionych kosztów dla poszczególnych projektów. W tym obszarze nie mogliśmy polegać na danych z rachunkowości finansowej. Potrzebowaliśmy narzędzi zarządczych, controllingowych, a używane rozwiązania nie dawały takiej możliwości – mówi Ewelina Klizner-Ciszkiewicz.
Wdrożenie zaczęło się od implementacji nowego systemu CRM i modułu do zarządzania projektami. Równolegle wdrażane były moduły: finanse i gospodarka magazynowa. Ostatnim modułem będą kadry i płace.
Inwestycja, a nie koszt
Wdrożenie w GH Cranes & Components jeszcze trwa, a kierownictwo spodziewa się, że pierwsze odczuwalne efekty digitalizacji będą widoczne w pierwszym kwartale przyszłego roku. Firma daje sobie i pracownikom czas na dopasowywanie się do nowych, bardziej cyfrowych realiów.
– Jesteśmy dopiero na etapie wdrożenia. To nasza najważniejsza inwestycja i na niej się skupiamy. Z uwagi na ograniczone zasoby kadrowe oraz niepewną sytuację rynkową związaną z COVID-19, nasze działania skoncentrowane są na prawidłowym wdrożeniu programu i właściwym przeszkoleniu pracowników. Aby inwestycja w technologię była faktycznie inwestycją, a nie kosztem – podsumowuje Ewelina Klizner-Ciszkiewicz.
source: BPSC