Jak monitorowanie zużycia energii może pomóc w raportowaniu ESG
Materiał prasowy print
Zgodnie z dyrektywą unijną zagadnienia ESG najpierw zaraportują największe podmioty, a pod lupę jako pierwszy idzie bieżący 2024 rok. W kolejnych latach obowiązek ten ma dotyczyć też mniejszych przedsiębiorstw, w Polsce docelowo w sumie ponad 3 tysięcy. W środowisku biznesowym rośnie zainteresowanie usprawnieniami pomocnymi w tym nowym i niełatwym procesie. Jednym z rozwiązań jest wykorzystanie nowoczesnych technologii zbierania danych.
Szczególne wyzwania związane z tematyką ESG dotyczą przemysłu przetwórczego. Dla energochłonnych przedsiębiorstw automatyzacja procesów technologicznych nabiera coraz większego znaczenia, a monitorowanie zużycia energii odgrywa kluczową rolę w budowaniu strategii ESG oraz wypełnianiu założeń zrównoważonego rozwoju. Rzecz jest istotna nie tylko w sferze biznesowej. Raportowanie niefinansowe staje się ściśle regulowanym obowiązkiem, a także ważnym elementem wizerunku.
Raport niefinansowy, ale liczbowy
Obowiązująca unijna dyrektywa CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive) rozszerza obowiązki raportowania ESG przez firmy. Obecnie takie raporty muszą publikować spółki giełdowe, zatrudniające ponad 500 osób i spełniające jedno z dwóch kryteriów finansowych: suma bilansowa powyżej 85 mln zł (20 mln euro) lub przychody netto powyżej 170 mln zł (40 mln euro).
W 2026 roku do raportowania będą zobowiązane także duże przedsiębiorstwa spełniające 2 z 3 kryteriów: zatrudnienie ponad 250 pracowników, suma bilansowa przekraczająca 20 mln euro, przychody netto ponad 40 mln euro. Rok później raportowanie obejmie również małe i średnie spółki giełdowe. Przedsiębiorstwo musi nie tylko komunikować działania mające pozytywny wpływ na środowisko, społeczność czy ład korporacyjny, ale również przedstawić udokumentowane dane liczbowe przedstawiające realny efekt podjętych inicjatyw.
Raport ESG nową wizytówką
Troska o środowisko staje się nieodłącznym elementem działań biznesowych. Już co piąta firma na świecie (22%) deklaruje, że do 2030 r. będzie neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla[1]. Na tych zmianach korzystają zarówno przedsiębiorstwa, jak i ich otoczenie. Przedsiębiorstwa, które aktywnie angażują się w działania ESG i potrafią dobrze je zaraportować, są odbierane jako etyczne i nowoczesne. To atut, który w przyszłości będzie miał istotny wpływ na zainteresowanie potencjalnych inwestorów oraz na ocenę przedsiębiorstwa na rynkach finansowych.
Ponad połowa (52%) inwestorów funduszy private equity uczestniczących w badaniu Deloitte dostrzega potencjał czynników ESG do zwiększania wartości inwestycji. Co czwarty respondent (24%) uznaje
z kolei, że czynniki ESG to element strategii ograniczania ryzyka, która może zaprocentować w przyszłości[2]. W tym kontekście optymalizacja energetyczna staje się kluczowym elementem rozwoju przedsiębiorstwa.
System EMS na pomoc raportowi ESG
– Oceniać i poprawiać możemy tylko to, co mierzymy i do czego przykładamy kryteria liczbowe. Stąd też rola systemów monitorowania energii jako jednego z elementów stanowiących podstawę planowania jakichkolwiek działań w tym obszarze. Metodyka analizy efektywności energetycznej opisana jest w normach EN-ISO PN-EN ISO 50001 oraz przede wszystkim EN ISO 50006. Ta druga daje również podpowiedzi operatorom instalacji, jakie Współczynniki Efektywności Energetycznej (ang. EnPI’s) mogą być miarą oceny skuteczności modernizacji gospodarki energetycznej przedsiębiorstwa. Naszym zadaniem jako dostawcy systemów EMS jest zaproponowanie rozwiązania technicznego zapewniającego prawidłowe wyliczenie i sposób raportowania tych parametrów w postaci uzgodnionej z użytkownikiem – podkreśla Janusz Zajączkowski, ekspert z Endress+Hauser Polska specjalizującej się w automatyzacji procesów technologicznych.
EMS śledzi zużycie energii i umożliwia identyfikację obszarów do oszczędności, co jest cenne również przy przygotowywaniu raportów ESG, szczególnie w aspekcie środowiskowym. Dzięki systemowi Endress+Hauser możliwe jest stworzenie planu optymalizacji energetycznej, jego skuteczne wdrożenie, a co najważniejsze – udokumentowanie. Dzięki temu firmy mogą rzetelnie i wiarygodnie raportować wyniki swoich działań związanych z aspektami środowiskowymi.
– Raportowanie ESG jest samo w sobie obszarem miękkim, dającym z jednej strony dużą elastyczność firmie raportującej co wyboru obszarów wdrażanych w tym celu aktywności, ale z drugiej strony też szerokie pole do dyskusji co do ich oceny przez instytucję prowadzącą audyt w tej sprawie. Jest to pewna oczywista przypadłość wszystkich działań prowadzonych w sferze społecznej. Kierując aktywność w kierunku optymalizacji energetycznej, operator obiektu ma gwarancję uzyskania niepodważalnych argumentów i mierzalnych kryteriów prawidłowości i skuteczności swoich działań. Wszelkie usprawnienia w tej dziedzinie są bezdyskusyjną korzyścią przedsiębiorstwa – dodaje Janusz Zajączkowski. – Ten cel wiąże się z wymogiem coraz większej elastyczności w zakresie integracji systemów wizualizacji i raportowania wyników daleko wykraczającej poza ekrany udostępniane tradycyjnie operatorom instalacji technologicznych. Tu widzimy naszą mocną stronę, gdyż od początku zakładamy integrację naszych systemów z rozwiązaniami chmurowymi dostępnymi dla uprawnionych osób w dowolnym czasie i miejscu.
[1] Źródło: raport „Top-down ESG implementation worldwide”, Statista, 2023.
[2] Źródło: raport z badania Private Equity Confidence Survey, Delloite, 2023.
source: Endress+Hauser