< Previous60AUTOMATYKAPRZEGLĄD SPRZĘTU I APARATURYzatrzymać maszynę, aby przyjrzeć się części z two-rzywa sztucznego po cy-klu termicznym w proce-sie spawania. To też nie było wystarczająco wiary-godne. Na szczęście firma Emitted Energy zaproponowała rozwiązanie, które umożliwia ciągłe monitorowanie jakości i stuprocen-tową niezawodność – mówi Kevin Germain. Roy Ray, wiceprezes Emitted Energy komentuje: – Kamery termowi-zyjne mogą zapewnić dokładny obraz temperatury części z tworzywa sztucz-nego w trybie bezdotykowym pod-czas procesu zgrzewania wewnątrz zgrzewarki na podczerwień. Kamery te generują alarm w przypadku prze-kroczenia progu temperatury, a dzięki zaawansowanemu oprogramowaniu analitycznemu mogą rozróżnić dobry i zły wzorzec zgrzewu. Monitorowanie spoiny wykonanej podczerwienią Firma Yanfeng zleciła firmie Emitted Energy zainstalowanie czterech kamer termowizyjnych FLIR A315 w spawar-ce na podczerwień, przeznaczonej FLIR SYSTEMS GmbH Q D Jdo zgrzewania kratek odszraniacza w Fordzie Escape. Kamery monitorują 40 ob-szarów części z tworzywa sztucznego po każdym cyklu grzewczym. W połą-czeniu z odpowiednim oprogramo-waniem analitycznym firmy Emitted Energy rozpoznają one, kiedy zakres temperatury jest prawidłowy. Je-śli jest prawidłowy, do sterownika PLC maszyny wysyłany jest sygnał zaliczenia i proces zgrzewania jest kontynuowany. Jeśli nie, oprogramo-wanie analityczne przekazuje sygnał niepowodzenia do sterownika PLC błędnie działającej maszyny i proces zgrzewania zostaje zatrzymany. Ope-rator może wówczas usunąć odrzu-coną część, przeprowadzić kontrolę wzrokową i wznowić pracę. – Kamery termowizyjne FLIR pozwalają nam na ciągłe monitorowanie jakości zgrzewu wykonanego podczerwienią, bez przerywania procesu zgrzewania, " C/ N ( ( ! : ! ;: "3' 4[G ! 0! 0! . 0; ! ! " (0nawet jeśli nikt nie przebywa w pobliżu maszyny – mo-żemy wykryć potencjalne problemy, zanim do nich dojdzie. Ponieważ nie mu-simy już rozdzielać zgrzewa-nych elementów z tworzyw sztucznych, mogliśmy znacz-nie zmniejszyć ilość odpadów – tak Kevin Germain komentuje instala-cję kamer FLIR A315.Oprogramowanie do analizy w pod-czerwieni umożliwia również firmie Yanfeng mapowanie trendów ciepl-nych w czasie, a nawet łączenie tych informacji z dodatkowymi danymi generowanymi przez inne czujniki, takimi jak siła docisku i napięcie za-silania promienników podczerwieni. – Po zainstalowaniu kamer FLIR mo-żemy zapewnić bardziej powtarzalną jakość zgrzewania, a w przypadku wy-stąpienia problemu – wydłużyć czas reakcji, gdy konieczne jest wezwanie ekipy serwisowej – podsumowuje Kevin Germain. Więcej informacji na temat kamer termowizyjnych oraz tego zastoso-wania można znaleźć pod adresem: www.flir.com/automation. "3' 4[G 0 ! ! ; ! ! . ! 0 ! 0 0 " J "3' & PIAP – NOWY WYMIAR ROBOTYZACJI Odkryj nowy wymiar robotyzacjiTwojej produkcji z PIAPKompleksowarealizacjaprojektów Zaawansowane zapleczeprojektowo--wytwórczeRenomowani dostawcy Nowoczesne Centrum SzkoleniowePonad automatyki i robotykiSerwis gwarancyjny i pogwarancyjnyPonad 200 robotów ! ! " # " Al. Jerozolimskie 202, 02-486 Warszawa marketing@piap.pl tel. 22 8740 194, 22 8740 442 www.przemysl.piap.pl : 0-! ! 0 %> ! . ;> 0! 0 0-! !> ! -00 ; ;J + J 4H ! ! !-@ 0!; 4H ! ZHHH J. 0! 0 ! ? W 0 0 1 0 !. : !. ? 1W ! - J A 0 ! ; 0 ! ; 0 !J Patent dodatkowyw celu uzyskania patentu dodatko-wego są takie same, jak dla patentu głównego, jednak specyficzna jest konstrukcja zastrzeżenia niezależne-go określającego przedmiot zgłosze-nia. Mianowicie część nieznamienna tego zastrzeżenia powinna w pierw-szej kolejności podawać zespół cech technicznych, będący zespołem cech technicznych wynalazku chronione-go patentem głównym, a następnie numer patentu głównego poprzedzo-ny wyrazami „według patentu nr ...” (lub odpowiednio numer zgłoszenia, gdy patentu jeszcze nie udzielono), a dopiero po tym cechy techniczne stanowiące ulepszenie lub uzupeł-nienie wynalazku. Jeżeli Urząd Patentowy w toku rozpatrywania zgłoszenia stwierdzi brak przesłanek dla udzielenia pa-tentu dodatkowego, możliwe jest przekształcenie tego zgłoszenia w zgłoszenie o udzieleniu patentu „zwykłego” (o ile jednocześnie nie ma przesłanek do wydania decyzji o odmowie udzielenia takiego pa-tentu). Patent dodatkowy może być udzielony do już uzyskanego paten-tu dodatkowego. Liczba kolejnych patentów dodatkowych nie została ograniczona przez ustawodawcę. Po-nadto możliwe jest uzyskanie wielu patentów dodatkowych do tego sa-mego patentu głównego.Patent dodatkowy może zostać udzielony tylko na rzecz upraw-nionego z patentu głównego.Warunki uzyskania Przedmiotem patentu dodatkowe-go jest ulepszenie lub uzupełnienie wynalazku chronionego patentem głównym, które nie może być sto-sowane samoistnie, tzn. wiąże się z wkroczeniem w zakres wyłączno-ści patentu głównego. Przesłanką dla uznania, że dane ulepszenie lub uzu-pełnienie nie może być stosowane samoistnie jest ustalenie, że stoso-wanie wynalazku, na który wniosko-wany jest patent dodatkowy będzie się wiązać z koniecznością stosowa-nia wynalazku będącego przedmio-tem patentu głównego. Innymi słowy, jeżeli zakres przedmiotowy patentu głównego obejmuje cechy technicz-ne niezbędne do korzystania z wyna-lazku, na który wnioskowany jest pa-tent dodatkowy, wówczas ubieganie się o taki patent jest zasadne. Wspo-mniane ulepszenie i uzupełnienie wynalazku muszą same w sobie speł-niać wszystkie kryteria niezbędne do uzyskania patentu: muszą być nowe, mieć poziom wynalazczy i nadawać się do przemysłowego stosowania.Patent dodatkowy może być udzielony tylko w czasie, gdy patent główny pozostaje w mocy. Wymo-gi formalne zgłoszenia wynalazku SŁAWOMIR KOTARA 0 ! 83&(E'*(. ! !: &0J JJ 62AUTOMATYKAPRAWO I NORMYLos patentu dodatkowegoIdentycznie jak w przypadku patentu głównego, patent dodatkowy zapew-nia uprawnionemu prawo wyłączne-go korzystania z wynalazku w sposób zarobkowy lub zawodowy na całym obszarze Rzeczypospolitej Polskiej. Może być on przedmiotem licencji lub zostać zbyty innemu podmioto-wi, niezależnie od patentu głównego. Koszty utrzymania patentu dodatko-wego w mocy są niższe niż w przy-padku patentu głównego – pobierana jest tylko opłata jednorazowa, a nie opłaty za kolejne lata ochrony.Patent dodatkowy traci swoją moc wraz z patentem głównym, np. na skutek jego unieważnienia. Jeżeli jed-nak patent główny traci moc z przy-czyny niemającej wpływu na wyna-lazek będący przedmiotem patentu dodatkowego (np. na skutek zrze-czenia się lub nieuiszczenia opłaty za utrzymanie ochrony patentowej), patent dodatkowy staje się patentem „zwykłym” i zachowuje moc przez okres, na który został udzielony pa-tent główny. W takim przypadku za utrzymanie ochrony patentowej po-bierane są opłaty za kolejne okresy ochrony, identycznie jak w przypadku patentu „zwykłego”.Zgłoszenie w celu uzyskania pa-tentu dodatkowego może być pod-stawą do zgłoszenia zagranicznego z zachowaniem daty pierwszeństwa, o ile zostało dokonane w termi-nie 12 miesięcy od daty zgłoszenia w Urzędzie Patentowym RP.Patent dodatkowy jest specyficz-nym tytułem zapewniającym praw-ną ochronę rozwiązań technicznych. Dokonanie wyboru między procedurą w celu uzyskania patentu albo paten-tu dodatkowego powinno zostać po-przedzone gruntowną analizą przed-miotu przyszłego zgłoszenia. ($ PATENT DODATKOWY MOŻE BYĆ UDZIELONY TYLKO W CZASIE, GDY PATENT GŁÓWNY POZOSTAJE W MOCY. REKLAMAPRAWO I NORMYManifest for Agile przesunął akcent z praktykowanego dotychczas kurczowego trzy-mania się procesów, dokumentacji i planu na dynamiczną współpracę ludzi i zdolność adaptacji do nowych wymagań. W miarę upływu czasu wy-kształciło się sporo metodyk, które podążają za duchem agile, ale różnią się od siebie szczegółami. Metodyki agileWśród popularnych metodyk wyróż-nia się DSDM (AgilePM), PRINCE2 Agi-le, scrum, Kanban, Lean, XP. Ogromną zaletą wszystkich metodyk zwinnych jest ich elastyczność. Inaczej niż do tej pory nie określa się precyzyjnie z góry rezultatu prac i ścisłego harmonogra-mu poszczególnych etapów projektu (tzw. postępowanie kaskadowe – wa-terfall), ale ustala się priorytety i pra-cuje nad projektem „przyrostowo”, systematycznie weryfikując rezultaty i doprecyzowując produkt końcowy. Dzięki temu minimalizuje się ryzyko, że produkt końcowy nie będzie od-powiadał aktualnym oczekiwaniom, ponieważ te albo zmieniły się w trakcie projektu, albo na początku nie zostały właściwie sformułowane ze względu na nowatorski charakter projektu lub brak doświadczenia w tego rodza-ju projektach. Mimo, a może raczej ze względu na dużą dynamikę agi-le’owych projektów, agile wymaga dyscypliny, wyrażającej się m.in. w od-powiedzialności wszystkich członków zespołu projektowego za rezultaty projektu oraz systematycznej i dobrej komunikacji.Równowaga stron umowy w projektach agileW przypadku projektów agile’owych, których efektem ma być wypracowa-nie rozwiązania IT, niezwykle istotne jest przygotowanie przez prawnika umowy oddającej ducha agile, przy jednoczesnym zapewnieniu równo-wagi stron umowy. W praktyce wciąż obserwuje się dość często odstępstwa od zasad agile na korzyść dostawcy. Być może wynika to z faktu, iż to mię-dzynarodowi dostawcy rozwiązań IT byli pionierami w stosowaniu metodyk agile i to prawnicy pracujący dla nich dokonywali adaptacji zasad do pol-skich realiów prawnych. Wpływ wykonawców na przyjęte standardy rynkowe widać np. w przy-padku wynagrodzenia, które w ocenie wykonawcy z samego tytułu zwinnego prowadzenia projektu powinno zawsze i bez wyjątku być oparte na zasadzie „time and material”, czyli stawkach go-64AUTOMATYKAPRAWO I NORMYAgile jest popularnym od kil-ku lat sposobem prowadzenia 0; !. !!> I 1? / ;J 0 ! N ! ! /@ +! )-twarzania Oprogramowania R / / &/ ! Development) przygotowanym 0 [_ 1 @! -/ 0 01 : ! % : ! ZHH[ J DR AGNIESZKA BESIEKIERSKA! . ; 0 > ! 7 0JJPrawny wymiarmetody agile dzinowych. Natomiast zgodnie z zasa-dami metodyki AgilePM zarówno czas, jak i koszty są ustalone na początku projektu i powinny pozostać niezmie-nione przez cały okres jego realizacji – zmianie może podlegać zakres pro-jektu, np. przez wprowadzenie mniej rozbudowanych, niż pierwotnie pla-nowano, funkcjonalności systemu IT. Oparcie rozliczeń na zasadzie „time and material” bez włączenia posta-nowień umownych wprowadzających dodatkowe wynagrodzenie za wcze-śniejsze ukończenie części lub całości projektu może skutkować tym, iż wy-konawca nie będzie wystarczająco zmotywowany do utrzymania czasu realizacji projektu i budżetu. Podział ról i kompetencji W zależności od wybranej metodyki w projekcie uczestniczą osoby pełnią-ce różne role, np. kierownika projektu, sponsora, wizjonera, koordynatora i analityka (AgilePM) lub właściciela produktu, Scrum Mastera i członka ze-społu deweloperskiego (scrum). Istot-ne, by w umowie dokładnie określić zakres zadań i kompetencji poszczegól-nych członków zespołu. W kontekście ułożenia współpracy stron na poziomie prawnym należy określić, kto i w jakim zakresie ma kompetencje do wprowa-dzenia zmian w przedmiocie projektu w mniej formalny sposób (np. w drodze wymiany korespondencji mailowej). W projektach agile prace są często prowadzone w mieszanych zespo-łach obejmujących przedstawicieli dostawcy rozwiązania i klienta. W ta-kiej sytuacji efektem wspólnej pracy będą utwory stanowiące przedmiot wspólnych praw autorskich. Ta współ-własność powstaje z mocy prawa i nie może zostać wykluczona lub zmodyfikowana w wyniku uzgodnień umownych. Aby autorskie prawa ma-jątkowe przysługiwały jednej stronie umowy, należy dokonać ich umowne-go przeniesienia.Przeniesienie autorskich praw majątkowych W umowie należy przewidzieć cyklicz-ne przenoszenie autorskich praw majątkowych do produktów powsta-łych w ramach kolejnych etapów prac. Niezależnie od postanowień umownych przewidujących przenie-sienie praw na polach eksploatacji odnoszących się do programów kom-puterowych, postanowienia umowne powinny przewidywać też obowiązek przeniesienia praw do innych utwo-rów powstałych w ramach współpracy (np. grafik interfejsu, dokumentacji) oraz obowiązek przekazania kodu źródłowego. Przeniesienie kodu źródłowego wydaje się naturalnym następstwem przeniesienia autorskich praw mająt-kowych do oprogramowania, które nie wymaga ujęcia w zapisach umo-wy. Jednak ten – jakby się wydawa-ło niezwykle logiczny – pogląd nie zawsze jest podzielany. Istnieje bar-dzo kontrowersyjne orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie, w którym sąd stanął na stanowisku, iż umowne przeniesienie autorskich praw mająt-kowych, wraz z wyrażoną w umowie zgodą na dokonywanie opracowań, modyfikacji i rozbudowy programu komputerowego, nie jest równoznacz-ne z obowiązkiem wydania kodów źró-dłowych (Sąd Apelacyjny w Warszawie, orzeczenie z dnia 18 września 2014 r., I ACa 315/14). Scenariusz wyjściaIstotnym elementem umowy są po-stanowienia odnoszące się do warun-ków zakończenia współpracy między stronami – w formie wypowiedzenia umowy lub odstąpienia od niej. Pra-wo przypisuje im różne skutki prawne. W przypadku wypowiedzenia umowy przyjmuje się, iż umowa przestaje obowiązywać od dnia jej rozwiązania. Umowa, od której odstąpiono, uzna-wana jest za niezawartą, a skutki od-stąpienia sięgają aż do dnia zawarcia umowy. Oznacza to, iż strony umowy zwracają to, co sobie nawzajem świad-czyły w ramach umowy. Takie posta-nowienia umowne mogą mieć formę swego rodzaju scenariusza zawiera-jącego opis działań, ze wskazaniem, która strona umowy jest za nie odpo-wiedzialna. Scenariusz ten powinien regulować takie kwestie, jak wspo-mniane przeniesienie autorskich praw majątkowych, kodów źródłowych i do-kumentacji, migrację danych, zapew-nienie dostępu do oprogramowania przez wydanie haseł oraz usunięcie przez wykonawcę kopii danych i in-formacji, w szczególności tych stano-wiących tajemnicę przedsiębiorstwa. Przemyślane zapisy umowne do-brze zabezpieczą interesy odbiorcy rozwiązania IT, a przede wszystkim pozwolą uniknąć rozczarowań zwią-zanych z przebiegiem prac i ich re-zultatem. Dotyczy to w szczególności organizacji, które nie mają zbyt dużego doświadczenia w zakresie wdrożeń no-wych rozwiązań IT oraz stawiających pierwsze kroki w agile. dr Agnieszka Besiekierska6511/2019PRAWO I NORMY W PROJEKTACH AGILE PRACE SĄ CZĘSTO PROWADZONE W MIESZANYCH ZESPOŁACH OBEJMUJĄCYCH PRZED-STAWICIELI DOSTAWCY ROZWIĄZANIA I KLIENTA. W TAKIEJ SYTUACJI EFEKTEM WSPÓLNEJ PRACY BĘDĄ UTWORY STANOWIĄCE PRZEDMIOT WSPÓLNYCH PRAW AUTORSKICH. TA WSPÓŁWŁA-SNOŚĆ POWSTAJE Z MOCY PRAWA I NIE MOŻE ZOSTAĆ WYKLUCZONA LUB ZMODYFIKOWANA W WYNIKU UZGODNIEŃ UMOWNYCH.66AUTOMATYKARYNEKPokrętła MBR zapewniają ope-ratorowi bezpieczny i wygodny uchwyt oraz ułatwiają regulację pokrętła podczas szybkiej rotacji oraz wkręcanie bez nieprzyjemnej pracy kątowej ręki i nadgarstka. – W odpo-wiedzi na potrzeby zgłaszane przez klientów przyjrzeliśmy się konstrukcji pokręteł sterujących. Nowe pokrętła MBR wyróżnia radełkowanie części chwytnej, dzięki której manipulowa-nie pokrętłem jest wygodne i pewne. Dodatkowo, w dbałości o jakość wyko-nania, wszystkie znaczniki i podziałki zostały wykonane laserowo, by zwięk-W przypad-ku odpowied-niej liczby pokrę-teł, określonej przez producenta, możliwe jest naniesienie logo na powierzchni zaślepki oraz skalowanie. Firma Elesa+Ganter może wykonać pokrętła na indywidualne zamówienie klienta, zgodnie z przed-stawionym schematem.Pokrętła sterujące z serii MBR mają szerokie zastosowanie wszędzie tam, gdzie jest wymagane dokonywanie precyzyjnych nastaw i jednocześnie kontrolowanie pozycji położenia. Na-leży jednak założyć, że w przypadku pokręteł sterujących nastawy powinny być realizowane w niewielkim zakresie jako doregulowanie już wcześniej usta-wionego zgrubnie położenia. Doskona-łym przykładem takiego zastosowania mogą być np. urządzenia karuzelowe do sitodruku. W takim urządzeniu pra-cuje kilka sekcji stolików do zadruku. W przypadku, gdy na kolejnej sekcji na-druk jest przesunięty, wówczas można go szybko skorygować właśnie przy po-mocy pokręteł MBR (tj. pozycję stolika względem sita).Pokrętła MBR można stosować rów-nież w urządzeniach laboratoryjnych, aparaturze pomiarowej, pulpitach ste-rowniczych oraz przyrządach i stacjach pomiarowych. Firma Elesa+Ganter Polska !0! !> I 0-I ;>: . I 0! -! I0 ! - ! 0 ;> - :!> / I ! ; 0 0 !;J Pokrętła MBR PROMOCJAELESA+GANTER POLSKA Sp. z o.o.J & ^Z. & '! . HGQGHH J ZZ _4_ _H ^_. 0 : \\G HZH \HH/# ZZ _4_ _H ^\. Q 0DQ JJ0!!!JQ J0szyć ich trwałość i żywotność – podkre-śla Filip Granowski, dyrektor zarządzający Elesa+Ganter Polska.Pokrętła MBR są wykonane z wysokoudarowego technopolimeru na bazie polipropylenu. Mają mosiężną wtopkę z precyzyjnym otworem w tole-rancji H9 i stalowym, oksydowanym na czarno wkrętem dociskowym (w kom-plecie), umożliwiającym zablokowanie pokrętła na wałku bez stosowania do-datkowych elementów ustalających.Dostępne wariantyPokrętła dostępne są w kilku standar-dowych wariantach wykonania:• MBR+C – gładki kołnierz,• MBR+CK – kołnierz z trójkątnym znacznikiem,• MBR+CGS – kołnierze ze standardo-wą podziałką, 40 działek, numera-cja od 0 do 9, wskazania rosną przy obrocie zgodnie z ruchem wska- zówek zegara,• MBR+FK – kryza z trójkątnym wskaź-nikiem,• MBR+FGS – kryza ze standardową podziałką, 40 działek, numeracja od 0 do 9, wskazania rosną przy obrocie zgodnie z ruchem wskazówek zegara,• MBR+FKP – kryza z trójkątnym znacznikiem, tylna komora na obu-dowę potencjometru,• MBR+FGSP – kryza ze standardową podziałką, 40 działek, numeracja od 0 do 9, wskazania rosną przy obrocie zgodnie z ruchem wskazówek zega-ra, tylna komora na obudowę po-tencjometru.Dodatkowo każdy z wymienionych wariantów pokrętła może być wyposa-żony w zaślepkę, która jest dostępna w siedmiu podstawowych wariantach kolorystycznych ELECOLORS.) ! ! 0I ! ! 6711/2019RYNEKskowego, a następnie jego obrót o 90° do pozycji spoczynkowej. Co istotne, pozycja zamknięta dociskacza jest utrzymywana za sprawą po-dawania ciśnie-nia na przyłącze zasilania. W przy-padku jego zani-ku dociskacz się „luzuje”. Dzięki ruchowi obrotowemu (do wy-boru w prawo lub w lewo), dociskany detal pozostaje swobodnie dostępny od góry. W porównaniu do standardo-wych dociskaczy, gdzie ramię wraz z elementem dociskowym może wejść w kolizję z mocowanym detalem, do-ciskacze obrotowe zapewniają dużo prostszy montaż oraz demontaż.Dostępne wersjeNowe dociski obrotowe są dostępne z korpusem w kształcie prostopadło-ścianu (GN 875), z rowkiem teowym pod czujnik położenia krańcowego (GN 3380). Ten wariant umożliwia mocowanie na sztywno do podstawy oraz do boku. Drugą opcją jest korpus w kształcie walca z drobnozwojnym gwintem zewnętrznym, wykonanym na jego całej długości (GN 876). W tym przypadku podczas montażu dociska-cza można płynnie regulować wyso-kość. Każda ze wspomnianych wersji ma pięć różnych wymiarów, gdzie za-kres generowanych sił docisku mieści się w skali od 170 N do 1100 N (przy założeniu, że ciśnienie wynosi 6 ba-rów). Dociski GN 875 oraz GN 876 mają tłoczysko zakończone wewnętrznym otworem gwintowanym, do którego mocuje się akcesoria dociskowe. Opisywane w artykule produkty doskonale sprawdzą się w aplika-cjach, w których przy montażu lub de-montażu jest wymagany pełny dostęp do elementu dociskanego oraz wszę-dzie tam, gdzie ze względu na wymogi Jak zauważa dyrektor zarządzający Elesa+Ganter Polska Filip Gra-nowski, obserwując dzisiejsze trendy w przemyśle widzimy wyraźnie, że świat podąża w kierunku pełnej automatyzacji. – Skutkuje to zwiększe-niem liczby potencjalnych aplikacji dla dociskaczy pneumatycznych, jak rów-nież nowymi wymogami, które będą musiały spełnić. Z uwagi na wymaga-nia rynku firma Elesa+Ganter wprowa-dziła do sprzedaży nowy typ dociskaczy pneumatycznych, z nowymi funkcjo-nalnościami – mówi Filip Granowski.Szeroki zakres zastosowańDo tej pory dociski pneumatyczne były stosowane głównie w oprzyrzą-dowaniu spawalniczym. Dzięki swojej uniwersalności są coraz częściej wyko-rzystywane w takich aplikacjach, jak przytrzymywanie detali w oprzyrządo-waniu montażowym oraz zamykanie i utrzymywanie pozycji zamkniętej w różnego rodzaju formach, a także jako element roboczy w testerach lub chwytak zamocowany na ramieniu ro-bota, np. w prasach transferowych. Dociski obrotowe GN 876/GN 875 wykonują ruch w dwóch płaszczy-znach: w pierwszej kolejności ramię dociskowe z pozycji spoczynkowej obraca się o 90°, a następnie wykonuje ruch liniowy w dół, w kierunku elemen-tu dociskanego. Siłownik ma obustron-ne działanie, toteż podanie ciśnienia na drugie przyłącze spowoduje odwrot-ną sekwencję ruchów, czyli najpierw ruch liniowy w górę ramienia doci-bezpieczeństwa dociskacz ma zaprze-stać generowania siły docisku wraz z odłączeniem sprężonego powietrza. Do takich aplikacji można zaliczyć przy-rządy montażowe oraz różnego rodzaju moduły robocze w maszynach i urzą-dzeniach.Dociski obrotowe GN 875 oraz GN 876 idealnie uzupełniają ofertę produktów do oprzyrządowania pneu-matycznego firmy Elesa+Ganter. Dzięki nim można jeszcze lepiej zaprojekto-wać proces produkcji/montażu/testu, a tym samym skrócić jego czas i zapew-nić większą powtarzalność.Uzupełnieniem opisanej oferty są: GN 876.1 – gwintowany kołnierz służący do montażu GN 876; GN 875.2 – ramio-na dociskowe z otworem podłużnym; GN 875.3 – ramiona dociskowe z otwo-rem gwintowanym oraz GN 875.4 – koł-nierze mocujące przeznaczone do mon-tażu ramion specjalnych. " (v5 0 0I 0- 57 \_G 57 \_bJ 7! ! > - 0 ! 0-: 0>! 0 ! ! : > :JGN 875 i GN 876 – obrotowe dociski pneumatyczne PROMOCJA 0 1 ! , !; 57 \_b 57 \_G" J (v5 ELESA+GANTER POLSKA Sp. z o.o.J & ^Z. & '! . HGQGHH J ZZ _4_ _H ^_. 0 : \\G HZH \HH/# ZZ _4_ _H ^\. Q 0DQ JJ0!!!JQ J0Boom na koboty68AUTOMATYKARYNEKObecnie w sprzedaży dostęp-nych jest ponad 150 mo-deli kobotów oferowanych przez ponad 50 producentów, a liczby te z każdym rokiem rosną. Nowo po-wstające start-upy technologiczne, jak również firmy o ugruntowanej po-zycji na rynku, wprowadzają kolejne modele, które jednak w dużej mierze przypominają dostępne już rozwią-zania. Wyróżnia je jedynie nieco inny udźwig, kolor robota czy interfejs gra-ficzny. Jak łatwo można się domyślić boom na koboty nie będzie trwał w nieskończoność. Do końca przyszłe-go dziesięciolecia eksperci przewidują konsolidację rynku robotów współpra-cujących i zawężenie grona dostawców do 10–20 marek, spośród których trzy lub cztery będą liderami wyznaczają-cymi trendy.Franka Emika Panda, czyli rewolucyjne podejście do kobotaNaukowcy oraz inżynierowie mona-chijskiej firmy Franka Emika, świado-mi sytuacji na rynku, zupełnie inaczej podeszli do tematu kobota. Przyglą-dając się ich robotowi Panda można odnieść wrażenie, że wręcz na nowo zdefiniowali to pojęcie. Jednostka Panda o masie zaledwie 18,5 kg oraz udźwigu 3 kg i zasięgu 850 mm jest wyposażona aż w siedem osi. Dzięki dodatkowej osi (na rynku dominują roboty sześcioosiowe) ramię robotycz-ne ma więcej stopni swobody i tym sa-mym daje więcej możliwości w zakresie orientacji robota w przestrzeni. Mimo dodatkowego napędu, robot zachowu-je powtarzalność dojazdu na pozycję poniżej 0,1 mm. Co więcej, w każdej z siedmiu osi znajdziemy precyzyjne sensory momentu, które pozwalają robotowi dokładnie zmierzyć oddziały-wujące siły zewnętrzne już od poziomu 2–3 N. Rewolucja przejawia się również w warstwie programowej. W odróż-nieniu od konkurencji robot jest pro-gramowany z poziomu przeglądarki internetowej, a uczenie pozycji odby-wa się przez doprowadzenie robota do punktu. Programowanie robota jest niezwy-kle intuicyjne, jest bowiem realizowane przez przeciąganie kolejnych bloków funkcyjnych (aplikacji), a następnie Od kilku lat obserwujemy bar-dzo dynamiczny wzrost zain- ! 1 !0-0;> J ; I! "; 1 '". 1- ! 1;: 1I ? ;1 ; ! -;;>: I ! ; 1? -1 !J ! ! ;1 ?; 1W 0 ! I- ? 1 ! ZHZG J 1 ;> -! W 0 4H 0? wszystkich dostarczonych ro-1 ! 0!:J PROMOCJA6911/2019RYNEKkupić tylko te aplikacje, które uzna za potrzebne. Dzięki takiemu podejściu całkowity koszt robota jest znacząco niższy, a użytkownik może rozbudować oprogramowanie o dodatkowe funk-cjonalności w przyszłości.ich parametryzowanie. Obsługa ro-bota jest na tyle prosta, że osoba bez doświadczenia w pracy z robotami może samodzielnie tworzyć programy już po 15-minutowym wprowadzeniu. Producenci nie zapomnieli także o za-awansowanych użytkownikach, którzy mogą tworzyć własne aplikacje w języ-ku lingua franca, C++ lub przez integra-cję robota ze środowiskiem ROS (Robot Operating System).Zmysł dotyku w cenie zakupuNa szczególną uwagę zasługują wspo-mniane wcześniej sensory momen-tu obrotowego, dzięki którym robot potrafi wykryć oraz bardzo dokładnie zmierzyć oddziałujące na niego siły zewnętrzne. Znajduje to zastosowanie w funkcjach bezpieczeństwa – użytkow-nik może ustalić graniczne wartości sił oraz momentów w każdym kierunku oraz w każdej osi. Siły oraz momenty przekraczające zadane wartości zosta-ną zinterpretowane jako kolizja i system bezpieczeństwa natychmiastowo za-trzyma robota. To, co wyróżnia kobota od Franka Emika, to możliwość wyko-rzystywania „zmysłu dotyku” w wielu aplikacjach, w których pozostałe roboty bez dodatkowego oprzyrządowania nie potrafią sobie poradzić. Robot Panda może w prosty sposób zważyć przenoszone detale czy zadać odpowiednią siłę (z dokładnością do 0,05 N) i moment obrotowy albo kontynuować ruch aż do wykrycia od-powiednio zdefiniowanej siły oporu. Dzięki tej funkcji kobot bez problemu poradzi sobie z insertowaniem, testa-mi PCB, wkręcaniem śrub (z kontrolą momentu), precyzyjnym montażem delikatnych detali, polerowaniem, po-bieraniem i odkładaniem ze stosów o zmiennych wysokościach, a także wieloma innymi zadaniami. Bardzo popularną funkcją jest też aplikacja pozwalająca na interakcję z użytkow-nikiem – poza tradycyjną wymianą sy-gnałów przez cyfrowe wejścia/wyjścia oraz protokoły sieciowe, użytkownik może po prostu klepnąć robota w ra-mię, aby np. wyzwolić kolejny krok programu. Dzięki sensorom momentu robot wspomaga ruch podczas pro-wadzenia ręcznego przez operatora. Ta funkcja sprawia, że podczas pro-gramowania można odnieść wrażenie, iż robot sam podąża za ręką człowieka. Rewolucja w przystępnej cenie lub do wynajęciaW większości dostępnych na rynku kobotów opcja pomiaru siły (i to tylko w ostatniej osi) jest dodatkowo płatna. W kwestii modelu biznesowego Franka Emika również prezentuje odmienne, elastyczne podejście. W pełni oczuj-nikowany robot jest dostępny w stan-dardzie, a użytkownik ma wybór i może GŁÓWNE CECHY KOBOTA FRANKA EMIKAKORZYŚCI DLA UŻYTKOWNIKAsiedmioosiowe ramię oraz powtarzalność ± 0,1 mmprecyzyjna i wydajna automatyzacja powtarzalnych procesów produkcyjnychprecyzyjne sensory momentu obrotowego w każdej z siedmiu osidetekcja obiektów dzięki „zmysłowi dotyku”, możliwość realizacji aplikacji wymagających sprzężenia zwrotnego w postaci siły i/lub momentutaktowanie 1 kHz umożliwiające bardzo szybkie wykrycie zmian siłymożliwość zadawania profili siły zmiennych w czasie (np. śledzenie konturów, polerowanie)intuicyjne programowanie oraz sterowanie robotemoprogramowanie dostępne dla każdego – od pracowników produkcyjnych po wykwalifikowanych automatykówmożliwość łatwej integracji systemu z urządzeniami zewnętrznymiszybka instalacja oraz możliwość łatwego przeprogramowania robota do nowego zadania, pozwalające na osiągnięcie wysokiego ROI zarówno w produkcji wielko-, jak i małoseryjnej" J Next >