Bezawaryjne chłodzenie i wentylacja
Urszula Chojnacka print
Od czego zacząć, wybierając rozwiązanie do zarządzania ciepłem w szafie sterowniczej? Jak warunki zewnętrzne i wewnętrzne wpływają na pracę takich urządzeń? Co stanowi największe wyzwanie w obszarze zarządzania ciepłem w zastosowaniach przemysłowych? O tym w rozmowie z miesięcznikiem „Automatyka” mówi Borys Hawuła, Sales Manager Poland, Baltic Countries and Ukraine w Pfannenberg Europe Przedstawicielstwo w Polsce.
Jednym z wiodących tematów naszego czerwcowego wydania są szafy przemysłowe. Państwa firma dostarcza m.in. systemy zarządzania ciepłem instalowane w takich szafach. Jakie są dziś oczekiwania odbiorców?
Wymagania odbiorców dotyczą kilku kwestii, zarówno technicznych, odnoszących się do produktu, jak i okołoproduktowych, związanych np. z dostępnością czy czasem dostaw. Oczywiście strona finansowa odgrywa dużą rolę, ponieważ działamy w środowisku przemysłowym, a zadaniem naszych klientów i partnerów jest osiąganie zysku. W tym przypadku duże znaczenie ma świadomość oraz podejście odbiorców. Mogą zdecydować się na tańszy produkt, ale niekoniecznie będzie to tańsze rozwiązanie. Płacąc mniej za sam produkt, można narazić się na wyższe koszty związane z montażem, obsługą i serwisowaniem oraz oczywiście częstsze usterki i naprawy. Kluczowe jest odpowiednie zdefiniowanie warunków, w jakich będą pracowały urządzenia, co pozwoli na dopasowanie idealnego rozwiązania.
Świadomość odbiorców w zakresie oferowanych przez nas produktów jest bardzo zróżnicowana i nie ma tutaj reguły. Dla niektórych użytkowników chłodzenie lub wentylacja szafy sterowniczej czy maszyny to jedynie zło konieczne i wybierają najtańsze rozwiązania. Naszym zadaniem jest uświadomienie klientom, jak duży wpływ na żywotność komponentów ma odpowiednie chłodzenie. Cena wymiennika powietrza czy klimatyzatora jest stosunkowo niska w odniesieniu do cen wszystkich komponentów umieszczonych w szafie sterowniczej, a koszty związane z awarią mogą być ogromne – zatrzymanie produkcji, konieczność zakupu nowych podzespołów itd.
Co należy wziąć pod uwagę, dobierając takie rozwiązania?
Przy wyborze najodpowiedniejszego rozwiązania do zarządzania ciepłem kluczowe jest rozpoczęcie od wspomnianego wcześniej zdefiniowania warunków, w jakich będzie pracowało urządzenie. Należy zacząć od ustalenia miejsca instalacji jednostki i temperatury otoczenia. Bardzo ważne jest określenie czy urządzenie będzie zainstalowane na zewnątrz czy wewnątrz, ponieważ na jakość powietrza w szafie sterowniczej mają wpływ warunki pogodowe, promieniowanie słoneczne i zewnętrzne źródła ciepła. Duży wpływ na pracę urządzenia ma także bardzo niska temperatura. Oznacza to, że szafy sterownicze mogą wymagać ogrzewania w celu zrównoważenia wpływu nadmiernego zimna i wynikających z tego zagrożeń wystąpienia zjawisk związanych ze skraplaniem, takich jak korozja i zwarcia. Innym ważnym czynnikiem, który trzeba uwzględnić, jest jakość powietrza otoczenia – np. czy powietrze jest nadmiernie wilgotne lub nasycone pyłem, olejami albo gazami.
Warto także wziąć pod uwagę łatwość montażu, wymiany oraz serwisowania urządzenia. To dodatkowe koszty, które rzadko są brane pod uwagę podczas podejmowania decyzji zakupowej. Kolejną ważną cechą urządzeń jest ich odporność na uszkodzenia zewnętrzne. Klimatyzatory, wymienniki oraz kratki wentylacyjne, najczęściej montowane na obszarach produkcyjnych, narażone są na liczne uderzenia i obicia np. wózkami widłowymi i paletowymi lub koszami transportowymi. Dlatego wskazane jest, by obudowa była wykonana z jednego kawałka materiału.
Ważna jest ponadto odległość między wlotem oraz wylotem z urządzenia chłodzącego – im większa, tym większy obszar szafy będzie chłodzony. Pozwala to uniknąć tworzenia się miejsc, w których temperatura znacznie wzrasta, a co za tym idzie, żywotność komponentów szybko maleje.
Jakie mogą być konsekwencje złego doboru?
Konsekwencje to awarie urządzeń, które są chłodzone lub wentylowane. Natomiast skutki tych awarii zależą już od konkretnych aplikacji. Bywa, że jedyną konsekwencją jest koszt wymiany urządzenia chłodzącego na nowe, tym razem odpowiednio dobrane. Znamy jednak przypadki, w których wstrzymano produkcję, nie dostarczono elementów do klienta, sprawy kończyły się w sądzie i kosztowały dużo nerwów, czasu i pieniędzy.
Jakie trendy są widoczne na rynku rozwiązań do zarządzania ciepłem?
Można zaobserwować przede wszystkim rozwój produktów związanych z Przemysłem 4.0. Bardzo popularne stają się rozwiązania pozwalające na gromadzenie i wysyłanie na bieżąco parametrów urządzeń do jednostek centralnych. Monitoring wielu urządzeń jednocześnie znacznie ułatwia oraz przyspiesza pracę szefów utrzymania ruchu. Bardzo ważna jest dziś również energooszczędność oraz przyjazność dla środowiska. Normy unijne oraz środowiskowe wymuszają stosowanie nowych rozwiązań w tym zakresie.
Co jest najpoważniejszym wyzwaniem w obszarze zarządzania ciepłem w zastosowaniach przemysłowych?
Obecnie największe wyzwanie to dopasowanie oraz zaprojektowanie odpowiednich urządzeń do ciągle rozwijających się nowych technologii. Liczba potencjalnych zastosowań urządzeń do zarządzania ciepłem jest bardzo duża, a nowe technologie często wymagają specjalistycznych metod chłodzenia. Wyzwaniem jest również odpowiednie zarządzanie ciepłem oraz utrzymywanie ściśle określonej charakterystyki powietrza przy gwałtownie zmieniających się warunkach zewnętrznych.
Czy Pfannenberg – poza dostarczeniem produktu – oferuje również inne wsparcie, np. montaż lub wdrożenie?
Jako firma wspieramy odbiorców na każdym etapie procesu zakupowego, a także po jego zakończeniu. Bardzo chętnie pomagamy w doborze odpowiedniego rozwiązania oraz produktu, bierzemy udział w wizjach lokalnych i pracach projektowych, chętnie wspomagamy swoją wiedzą i doświadczeniem. Jeśli zachodzi taka potrzeba, montujemy i serwisujemy nasze produkty. Nie chcemy być jedynie dostawcą urządzeń – naszym celem jest towarzyszenie klientowi i wspomaganie go naszymi kompetencjami oraz pełna obsługa posprzedażowa.
Co wyróżnia urządzenia chłodnicze Państwa firmy?
Stawiamy na niezawodność, łatwość obsługi oraz wydłużenie okresów między koniecznymi czynnościami serwisowymi. Jeśli serwis jest konieczny, nasze produkty nie wymagają specjalnych narzędzi, wszystkie komponenty są łatwo dostępne, a czas serwisu jest bardzo krótki.
Która grupa produktowa z portfolio firmy Pfannenberg – z zakresu zarządzania ciepłem, chłodzenia cieczą czy technologii sygnalizacyjnej – znajduje dziś najszersze grono odbiorców na polskim rynku?
Największą popularnością cieszą się produkty z obszaru zarządzania ciepłem oraz technologii sygnalizacji. Wynika to z dużego zapotrzebowania rynku na cechy produktu, na które stawiamy w firmie Pfannenberg: niezawodność, łatwość obsługi i odporność.
Chłodzenie cieczą to zwykle projekty wymagające każdorazowego „dopasowania” produktu do określonego zastosowania. Charakterystyka rynku wymusza mniejszą liczbę jednostek w obrocie. Rynek chillerów jest zdecydowanie mniejszy i bardziej specjalistyczny.
Jakie sektory przemysłu należą do głównych odbiorców Państwa rozwiązań?
Największe zainteresowanie widzimy ze strony dużych zakładów przemysłowych oraz producentów maszyn. Bardzo duży rynek dla rozwiązań z zakresu zarządzania ciepłem tworzy przemysł motoryzacyjny. Jednak zastosowanie produktów z tej grupy jest tak szerokie, że mamy klientów w każdym sektorze. Wszędzie tam, gdzie są maszyny i urządzenia, tam potrzebna jest elektronika i automatyka, które w pewnych obszarach wymagają bardzo stabilnych warunków otoczenia.
Co uważa Pan za najmocniejsze punkty firmy?
Każda firma to pewna struktura złożona z ludzi. Moim zdaniem to właśnie ludzie są najmocniejszą stroną Pfannenberg. W każdym dziale mamy bardzo doświadczonych i wykwalifikowanych pracowników, którzy wyznaczają i realizują jasną strategię rozwoju i określają możliwości rynku. Chętnie też dzielą się swoją wiedzą ze współpracownikami i klientami, co pozwala tworzyć solidne relacje.
Co najważniejsze, jesteśmy firmą średniej wielkości, a to oznacza, że tworzące ją osoby mają swobodę działania, pole do popisu i wykazania się. Co za tym idzie, nasza praca jest o wiele bardziej satysfakcjonująca. Kolejną zaletą takiej firmy jest czas reakcji oraz działania. Cechuje nas szybka decyzyjność oraz elastyczność, co jest bardzo dużym plusem, szczególnie na polskim rynku.
Warto również wspomnieć, iż przekłada się to na rodzaj relacji z klientami – są one zdecydowanie bardziej osobiste i długotrwałe.
Jakie cele stawia przed sobą firma na najbliższą przyszłość?
Plany na najbliższe lata to oczywiście dalszy rozwój, a także budowanie nowych oraz pielęgnowanie obecnych relacji partnerskich z firmami z przemysłu, zarówno w Polsce, jak i na świecie.
Borys Hawuła
Absolwent Politechniki Łódzkiej na kierunku Gestion et Technologie (studia w języku francuskim – Zarządzanie i Technologia Produkcji). Od początku związany zawodowo ze środowiskiem przemysłowym. Zaczynał jako technik jakości w łódzkiej firmie Hutchinson. Później pracował w dziale planowania produkcji w GE oraz w Infosys BPO. Następnie pełnił funkcję inżyniera projektu, a później dyrektora sprzedaży i operacji reprezentującego w Polsce francuską firmę CMI Europe Environnement. Kolejnym krokiem w karierze jest firma Pfannenberg, gdzie odpowiada za działalność firmy w Polsce, na Ukrainie i w krajach bałtyckich. Prywatnie interesuje się sportem, motoryzacją oraz muzyką.
source: Automatyka 6/2019