Stuletnia tradycja zobowiązuje
Sylwia Batorska print
O strategii ukierunkowanej na rozwój przedsiębiorstwa, potrzebie korespondowania z realnymi potrzebami rynkowymi i rosnącej świadomości klientów, szacujących koszty pod względem opłacalności w dłuższej perspektywie, rozmawiamy z Tatianą Perczak-Szanowską, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży w firmie WIKA Polska.
Na początku chciałabym pogratulować Państwu wspaniałego jubileuszu 100-lecia działalności firmy. Czy może Pani przybliżyć czytelnikom „Automatyki” historię powstania firmy WIKA Polska?
Tradycje firmy sięgają 1915 r., kiedy to Ignacy Ciechurski – długoletni pracownik fabryki Neumana, która została zamknięta z powodu wojny – szukając nowego źródła dochodu założył we Włocławku Fabrykę Manometrów i Termometrów. Dziś dokładnie w tym samym miejscu znajduje się zakład WIKA Polska. Na początku był to skromny warsztat, ale już wkrótce wysoka jakość jego wyrobów zjednała mu opinię fachowca. Liczba zamówień z różnych regionów Polski stale rosła, a asortyment fabryki został poszerzony o wakuometry, manowakuometry, termometry, pirometry szklane, rtęciowo-stalowe, grafitowe, talpotasimetry, ciągomierze i manometry. Od 1949 r. produkcja fabryki wzrosła dziesięciokrotnie, a majątek trwały powiększył się siedmiokrotnie. Przy tak dynamicznym rozwoju produkcji konieczna była optymalizacja funkcjonowania fabryki. Zainwestowano w ulepszenie systemu transportowego, zakup nowoczesnych maszyn i w budowę magazynu.
Lata 90. to czas ogromnych przeobrażeń w Kujawskiej Fabryce Manometrów. Pierwszym ich przejawem była prywatyzacja przedsiębiorstwa, która nastąpiła w 1994 r. W jej wyniku firma zmieniła formę prawną, stając się spółką akcyjną. Zmieniła się także struktura wewnętrzna firmy i wzrosła jej efektywność ekonomiczna. KFM SA sprawnie i szybko reagowała na zmieniające się potrzeby rynkowe – poszerzała asortyment produktów, stosowała innowacyjne technologie i nowoczesne rozwiązania. Dzięki rozbudowanej sieci dystrybucji w kraju i za granicą wzrosła wielkość produkcji i sprzedaży. Produkty spółki cieszyły się zainteresowaniem także poza granicami Polski. Na największe rynki eksportowe – Niemcy, Kanada, Stany Zjednoczone, Holandia, Belgia, Wielka Brytania i Rosja – trafiało w tym czasie ponad 50% sprzedaży ogółem. Wysoka pozycja i wiarygodność przedsiębiorstwa została potwierdzona przez Warszawską Giełdę Papierów Wartościowych, która w 1998 r. dopuściła akcje spółki do publicznego obrotu. Od tego czasu KFM stała się spółką publiczną, a marka cieszy się jeszcze większym prestiżem i rozpoznawalnością Ze względu na dynamiczny rozwój, wysoką jakość produktów oraz długoletnią tradycję w produkcji manometrów, Kujawską Fabryką Manometrów SA zainteresowała się Grupa WIKA – światowy lider w zakresie pomiaru ciśnienia i temperatury, który ustanawia także standardy w pomiarach poziomu i przepływu oraz technologii kalibracji. W 2000 r. Grupa WIKA włączyła w swoje struktury spółkę KFM. Od tego momentu rozpoczął się proces integracji.
Przejęcie KFM SA przez Grupę WIKA to przełomowy moment w historii firmy. Jaki był cel tego przejęcia i jaki miało ono wpływ na sytuację firmy?
Rzeczywiście, wejście firmy w struktury Grupy WIKA rozpoczęło rewolucyjny okres w historii firmy. Zatrudnienie wzrosło ponad dwukrotnie do 1300 osób. Staliśmy się głównym centrum produkcyjnym manometrów mosiężnych w obrębie koncernu, a nasza produkcja zwiększyła się skokowo – z 2 do ponad 30 mln sztuk manometrów rocznie. Oczywiście nie jesteśmy tylko producentem ukierunkowanym na eksport, ale również dostawcą obsługującym rynek lokalny. Zachowaliśmy nazwę KFM, gdyż marka ta jest kojarzona z wysoką jakością produktów i dobrze rozpoznawalna przez polskich odbiorców. Z drugiej strony przejęcie fabryki przez koncern spowodowało dynamiczne zmiany skutkujące pojawieniem się w ofercie na rynek polski szerokiej gamy produktów przeznaczonych dla nowych gałęzi przemysłu. Oferta wzbogacona została m.in. o produkty kwasoodporne, przeznaczone do aplikacji przemysłowych. W portfolio produktowym znalazły się: manometry, separatory membranowe, czujniki i przetworniki temperatury, przetworniki ciśnienia, a także poziomowskazy oraz urządzenia do kalibracji. Dzięki poszerzeniu oferty staliśmy się istotnym graczem w branży chemicznej oraz petrochemicznej, jesteśmy też obecni w sektorze gazowniczym, energetycznym, spożywczym czy związanym z budową maszyn.
W którym kierunku obecnie zmierza rozwój firmy WIKA Polska?
WIKA Polska kontynuuje strategię nieustannego rozwoju i ma na najbliższe lata jasno sprecyzowane cele. Nie tak dawno zakończyliśmy budowę drugiej fabryki na terenie Włocławskiej Strefy Rozwoju Gospodarczego, będącej częścią Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, co było ogromnym przedsięwzięciem. To największa inwestycja w Grupie WIKA w ostatnich latach. Jej wartość przekroczyła 20 mln euro. W grudniu 2013 r. wmurowano kamień węgielny pod budowę fabryki, a już we wrześniu 2014 r. ruszyła produkcja. Uroczyste otwarcie fabryki SGF (Super Gauge Factory) odbyło się 25 listopada 2014 r. w obecności Alexandra Wieganda, właściciela Grupy WIKA, władz miasta i zaproszonych gości. Na ponad 12 ha mieszczą się hale produkcyjne, budynek administracyjny i budynek techniczny. Na 18 liniach produkcyjnych powstają manometry ze stali kwasoodpornej. Wytwarzane są tu również króćce i rurki manometryczne. Z budynku technicznego do hal doprowadzane są podziemnym tunelem media niezbędne w procesie produkcji, takie jak argon, hel, tlen i gliceryna. Obecnie w fabryce SGF pracuje blisko 300 osób. SGF to w tej chwili najnowocześniejsza fabryka w grupie WIKA pod względem zastosowanej infrastruktury i organizacji produkcji.
Cele wytyczone na najbliższe lata dotyczą modernizacji i dalszego usprawniania procesów technologicznych. Manometry i termometry WIKA są wytwarzane obecnie na 55 liniach produkcyjno-montażowych zorganizowanych według zasad Kaizen i Lean Management, przez 25 maszyn wyposażonych w stoły indeksacyjne. Codzienne usprawnienia pozwoliły na zaoszczędzenie miejsca, podniesienie produktywności i zredukowanie czasu dostawy. Jednym z obszarów produkcyjnych w zakładzie jest Gas Focus Factory, w którym produkowane są manometry z rurką spiralną wersja „direct drive”. Na obszarze tym panują podwyższone standardy w zakresie czystości i jakości. Oddana do użytku nowa linia produkcyjna wyposażona jest w najnowsze „zdobycze techniki”, takie jak: system wizyjny umożliwiający pomiar kąta wychylenia wskazówki oraz sprzężoną z nim drukarkę atramentową wykonującą nadruk podzielni zgodnie z wymierzonym kątem. W przyszłości planowane jest także uruchomienie produkcji manometrów zgodnych z normą ISO 150001, wymagających wysokiej klasy czystości części zwilżanych i mających kontakt z mierzonym medium.
Rynek urządzeń pomiarowych jest silnie konkurencyjny. W którym asortymencie firma ma najmocniejszą pozycję i z czego ona wynika?
Najmocniejszą pozycję mamy oczywiście na rynku pomiarowych urządzeń mechanicznych i to zarówno w Polsce, jak i na świecie. W tej grupie produktów uznawani jesteśmy za globalnego lidera. Wynika to oczywiście z doświadczenia, skali produkcji, globalnego działania. Nasza przewaga to know-how, gwarantujący jakość i powtarzalność, a także różnorodność rozwiązań i elastyczność. Dzięki masowej i globalnej skali działania wiemy, jak produkować dobrze i szybko. Klienci z całego świata mogą kupić ten sam produkt na wszystkich kontynentach, a nasza wiedza gwarantuje profesjonalne i merytoryczne wsparcie techniczne.
Czy obserwują Państwo zmianę preferencji klientów w ostatnich latach? Czy cena jest nadal głównym czynnikiem decydującym o wyborze asortymentu?
Jeśli chodzi o decyzje zakupowe, to można zaobserwować coraz silniejszy trend związany z optymalizacją kosztów w ujęciu całościowym. Niska cena zakupu produktu, wynikająca z zastosowanych w nim materiałów i technologii, to często wysokie koszty utrzymania, wymiany, reklamacje, które są bardzo czasochłonne i znacznie wpływają na produktywność oraz marże przedsiębiorstw, a w przypadku klientów OEM – na wizerunek ich marki i produktu.
O wyborze danego asortymentu decyduje przede wszystkim potrzeba aplikacyjna, dlatego nasza przewaga polega na oferowaniu szerokiej gamy urządzeń i rozwiązań, które często są odpowiedzią na indywidualne preferencje klienta. Nasze produkty stanowią końcowy efekt wspólnej pracy działu badawczo-rozwojowego, dostawcy i odbiorcy. U nas rola handlowca nie polega tylko na oferowaniu produktów ale na dokładnym zbadaniu potrzeb klienta i przedłożeniu mu propozycji różnych rozwiązań oraz wynikających z nich korzyści, tak aby optymalnie dopasować produkt do wymogów kosztowych i aplikacyjnych. Zauważyliśmy, że obecnie świadomość zakupowa klientów jest na tyle duża, że chętniej kupują oni produkty z wyższej półki, o ile są przekonani, że jest to dla ich firmy korzystne w dłuższej perspektywie.
Czy klienci szukają innowacyjnych rozwiązań? Jakie rozwiązania, jeśli chodzi o urządzenia pomiarowe, są obecnie na topie?
Zainteresowanie klientów nowościami jest ściśle związane ze strategią firmy klienta i jego osobowością. Klienci, którzy nastawieni są na rozwój i innowacyjność sami starają się zostać liderami i budują swoją przewagę na nowych technologiach. Trudno powiedzieć jednoznacznie co jest na topie, bo to jest związane zarówno z rodzajem działalności, jak i specyfiką branży. Ogólna tendencja to automatyzacja procesów, dlatego produkty elektroniczne wypierają mechaniczne, wchodzą systemy bezprzewodowe, a szybki i rzetelny dostęp do informacji o przebiegu procesu jest wytyczną w obecnym świecie, nie tylko w aparaturze pomiarowej. Dostawcy urządzeń analogowych mogą być jednak spokojni o swoją przyszłość, bo tylko takie urządzenia stanowią zawór bezpieczeństwa i dają informacje w sytuacjach awarii zasilania. Poza tym stanowią też często referencje do pomiarów elektronicznych.
Innowacyjne i kompleksowe podejście do pomiarów prezentuje amerykańska firma Gayesco, która dołączyła do grupy WIKA w 2014 r. Rozwiązania Gayesco to specjalistyczne, bezkontaktowe czujniki stosowane do pomiaru temperatury w reaktorach oraz piecach. Wyrób jest dopasowywany do specyficznych wymagań aplikacji lub licencjodawcy procesu. Wraz z wyrobem WIKA zapewnia klientowi pełen serwis montażowy, nadzór i sprawdzenie na miejscu, a także naprawy. To zupełna nowość, ponieważ do tej pory byliśmy postrzegani głównie jako producent urządzeń, a z chwilą dołączenia do Grupy WIKA firmy Gayesco, staliśmy się dostawcą kompleksowych rozwiązań pomiarowych.
Tak jak Pani wspomniała, portfolio produktowe firmy jest bardzo bogate i ciągle poszerzane poprzez rozbudowę mocy produkcyjnych, ale również poprzez przejęcia innych producentów. Czy celem firmy jest bycie kompleksowym dostawcą urządzeń pomiarowych?
Do tego dążymy. Staramy się zapewnić klientom kompleksową obsługę, począwszy od doradztwa, a skończywszy na serwisie. Dla odbiorcy oznacza to duże oszczędności związane z krótszym czasem obsługi, mniejszą liczbą dokumentów, a co najważniejsze, klient otrzymuje dostęp do najwyższej jakości produktu i obsługi w jednym, sprawdzonym od lat miejscu. Nasze zadanie polega na zmianie postrzegania firmy WIKA jedynie jako dostawcy manometrów, co nam się coraz lepiej udaje. Coraz częściej w obszarze biznesu projektowego dostarczamy pełną gamę produktów z oferty WIKA.
WIKA Polska to zatem kompleksowy dostawca rozwiązań w zakresie elektronicznych, mechatronicznych i mechanicznych urządzeń do pomiaru ciśnienia i temperatury, separatorów membranowych i osłon termometrycznych. Posiadamy szeroki asortyment przyrządów do pomiaru poziomu i przepływu, a także kalibratorów ciśnienia i temperatury, czy wartości mierzonych elektrycznie. W ofercie znajdują się również wszelkie akcesoria konieczne do montażu i eksploatacji oferowanych produktów.
Firmy przywiązują dużą wagę do dokładności pomiarów, a tym samym do kalibracji urządzeń. Jakie rozwiązania w tym zakresie proponuje firma WIKA?
Tak, dokładność i rzetelność pomiaru są decydującymi czynnikami jakości produktu finalnego, dlatego producenci są tak wyczuleni na zachowanie parametrów procesowych. Sterowanie oparte na błędnych odczytach ciśnienia czy temperatury skutkuje błędami produkcyjnymi, co oczywiście wiąże się z ogromnymi kosztami i ryzykiem utraty wizerunku. Regularna kalibracja urządzeń pomiarowych gwarantuje prawidłowy przebieg produkcji przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa całego procesu, dlatego naszym klientom oferujemy urządzenia o najwyższej klasie dokładności, do 0,008%, a także standardowe rozwiązania powszechnie stosowane przez działy utrzymania ruchu.
Ukierunkowanie na powtarzalność pomiaru zaowocowało pojawieniem się w portfolio WIKA urządzeń takich marek jak amerykański Mensor – lider w dziedzinie produkcji kontrolerów ciśnienia czy DH Dudneberg i Desgrangous&Hout – niekwestionowany autorytet w produkcji pras obciążnikowo-tłokowych. Kolejnym punktem rozwoju urządzeń kalibracyjnych są przyrządy do pomiaru temperatury firmy ASL będącą częścią grupy WIKA.
Ważnym krokiem w rozwoju firmy WIKA było uzyskanie przez nasze laboratorium akredytacji PCA. Dzięki temu nasi klienci mają pewność, że procesy sprawdzania wykonywane są rzetelnie i z najwyższą starannością, a stosowane urządzenia spełniają najwyższe wymagania stawiane przez Polskie Centrum Akredytacji.
W technice pomiarowej zrobiono już tyle, że trudno spodziewać się rewolucyjnych zmian. Na czym więc polega dalszy rozwój produktowy?
Rzeczywiście, trudno tu mówić o rewolucji, raczej o ewolucji polegającej na ciągłym rozwoju produktów, którego motorem napędowym są zmieniające się potrzeby klientów. To właśnie zmiany technologiczne procesów wymuszają zmiany technologiczne urządzeń, choć zdarza się również, że innowacyjność urządzeń przeważa nad potrzebami technologicznymi. Co roku ma miejsce kilka premier produktów, a także dodawane są nowe opcje i modyfikacje do urządzeń już istniejących. Przykładowo regularnie rozbudowujemy ofertę przetworników ciśnienia, przeznaczonych do aplikacji zróżnicowanych pod względem zakresów ciśnień, jak również rodzaju mierzonego medium. Niewątpliwie innowacje dotyczą także kwestii materiałów, zwłaszcza ich wytrzymałości mechanicznej i korozyjnej. Inżynierowie firmy WIKA nieustannie pracują nad poprawą parametrów wytrzymałościowych, aby zagwarantować bezpieczeństwo i wydłużyć żywotność oferowanych urządzeń. Wiedza o materiałach, jaką zgromadziliśmy przez lata, daje nam dzisiaj ogromne możliwości. Przykładem tych osiągnięć jest m.in. specjalna osłona termometryczna ScrutonWell. Rozwiązanie stworzono z myślą o aplikacjach, w których wysokie parametry przepływu wprawiają konwencjonalne osłony w rezonans na skutek działania wirów Karmana. Konstrukcja ScrutonWell, dzięki zastosowaniu specjalnej linii śrubowej, rozbija wiry i redukuje ich wpływ o 90%, dzięki czemu zapewnia bezpieczną i stabilną pracę osłony.
Inny przykład nowatorskiego podejścia firmy WIKA stanowi oferta mostkowych termometrów rezystancyjnych. Urządzenia te, produkowane przez firmę ASL, służą do bardzo dokładnych pomiarów temperatury. Jesteśmy w stanie wyposażyć nawet najbardziej wymagające laboratorium pomiarowe.
Przytoczone przykłady to tylko mały fragment całości prac prowadzonych w związku z rozwojem naszych produktów.
Jak wygląda sieć dystrybucji i współpraca z odbiorcami? Jakie korzyści dają nowoczesne techniki planowanych zamówień on-line?
Sieć dystrybucji to jedna z naszych największych przewag na rynku. Współpracujemy z prawie 30 dystrybutorami i partnerami handlowymi na terenie Polski. Dzięki temu nasi klienci mają dostęp do produktów firmy WIKA na obszarze całego kraju. Z dystrybutorami współpracujemy w oparciu o nowoczesne technologie zamówień: customer portal, gdzie mają oni dostęp do konfiguratora produktowego, cen, terminów dostaw, liczby sztuk na magazynie, a także do generowania zamówień, które automatycznie pojawiają się w naszym systemie. To znacznie poprawia poziom i szybkość obsługi klienta końcowego. Prowadzimy też cykliczne szkolenia dla naszych partnerów, jest to bowiem warunek konieczny profesjonalnego doradztwa technicznego. Oczywiście mamy też dużą bazę klientów obsługiwanych bezpośrednio. Dotyczy to głównie klientów OEM. Z nimi także działamy w oparciu o nowoczesne formy logistyczne, takie jak np. VMI (Vendor Management Inventory). Zaletą tego narzędzia jest brak planowania zakupów po stronie klienta – to dostawa w oparciu o dostęp do planów produkcyjnych klienta koordynuje dostawy do siedziby odbiorcy. Bezpośrednio obsługujemy także klientów o wysokim poziomie zaawansowania technologicznego, gdzie wiedza techniczna i wsparcie jest kluczowym elementem dobrej współpracy.
Współpracujemy także z biurami projektowymi i firmami EPC zajmującymi się kompletacją urządzeń dla różnego rodzaju inwestycji.
W rozwoju nowoczesnych firm ważne są szkolenia zarówno dla nowych, jak i stałych pracowników, dostosowujące ich kwalifikacje do zmieniających się warunków procesu produkcyjnego. Jak ten temat realizowany jest w firmie WIKA?
Rozwój naszych pracowników jest kluczowy z punktu widzenia strategii firmy. Poza systemowym wdrożeniem do pracy nowo zatrudnionych osób, umożliwiamy również zdobywanie nowej wiedzy i doświadczeń stałym pracownikom poprzez pakiety szkoleń specjalistycznych. Jest to możliwe dzięki funkcjonowaniu w naszej firmie Akademii WIKA Polska. To przeznaczony dla wszystkich pracowników system szkoleń wewnętrznych, w ramach którego poszerzają oni swoją wiedzę z zakresu Kaizen, jakości, produktów, procesów produkcyjnych. Dodatkowo szkolimy pracowników w ramach Akademii Spawania i Akademii Regulacji. Tam zdobywają podstawowe umiejętności potrzebne do wykonywania pracy na tych stanowiskach.
Ponieważ pracujemy w środowisku międzynarodowym, ważna jest dla nas także znajomość języków obcych, dlatego firma dofinansowuje pracownikom naukę języków.
Unikatowym przedsięwzięciem w naszym regionie jest Warsztat Szkoleniowy. To wydzielony dział w naszej firmie, w którym przyszli pracownicy – absolwenci szkół zawodowych i średnich – mają możliwość zdobycia pierwszych doświadczeń zawodowych. Pod okiem trenera zawodu, w ramach 18-miesięcznego programu szkoleniowego, przygotowywani są do pracy na stanowiskach technicznych, np. mechanika, mechatronika, ustawiacza, i stanowią wsparcie dla wydziałów montażowych. Po okresie szkolenia każdy z uczniów ma już określoną ścieżkę kariery.
Dziękuję za rozmowę.
Tatiana Perczak-Szanowska
Tatiana Perczak-Szanowska jest dyrektorem ds. marketingu i sprzedaży w firmie WIKA Polska. W 1995 r. ukończyła studia na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu na Wydziale Zarzadzania – specjalizacja: handel i marketing, a w 2002 r. Podyplomowe Studium Strategicznego Zarządzania Marketingowego w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. W 2012 r. rozpoczęła studia doktoranckie na Wydziale Stosunków Międzynarodowych na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu.
Pierwsza praca po studiach to praca w Kujawskiej Fabryce Manometrów, w nowo powstałym Dziale Marketingu na stanowisku specjalisty. Kolejne lata to zatrudnienie w Akzo Nobel Industrial Coatings w charakterze specjalisty ds. analiz marketingowych i powrót w 2003 r. do Kujawskiej Fabryki Manometrów na stanowisko kierownika Działu Eksportu, a następnie objęcie stanowiska kierownika Działu Zarządzania Produktami, później zaś obecnej funkcji, pełnionej od 2008 r.
Prywatnie Tatiana Perczak-Szanowska jest szczęśliwą żoną i matką dwóch synów, której cała dotychczasowa kariera związana jest z marketingiem i sprzedażą. Jej pasją są ludzie – ich zachowanie, budowanie relacji, ekonomia behawioralna i inteligencja emocjonalna. Łączenie prywatnych pasji z zawodową karierą to dla niej ogromna radość i satysfakcja, bo sprzedaż i zarządzanie to praca z ludźmi – z ich myślami, emocjami i motywacjami.
source: Automatyka 5/2016