Energetyka i automatyka w centrum wydarzeń – targi ENERGETAB 2015
Urszula Chojnacka print
28. edycja Międzynarodowych Energetycznych Targów Bielskich za nami. Energetab 2015 zgromadził ponad 730 wystawców z 17 krajów Europy oraz Azji, którzy przedstawili najnowocześniejsze rozwiązania dla energetyki. Wśród nich pojawiło się wielu przedstawicieli świata automatyki.
Na trzy dni, od 15 do 17 września, teren ZIAD Bielsko-Biała, organizatora targów Energetab, ponownie stał się areną spotkań i rozmów czołowych przedstawicieli sektora elektroenergetycznego w Polsce i nie tylko.
Tegoroczne wydarzenie stało pod znakiem wyjątkowo przyjaznej aury, sprzyjającej wizytom, owocnym rozmowom, pogłębianiu współpracy i nawiązywaniu nowych kontaktów.
– Od lat bielskie targi słyną z wysokiej frekwencji, zarówno wśród firm promujących swoje rozwiązania, jak i zwiedzających. Również tegoroczna edycja cieszyła się dużym zainteresowaniem wśród klientów naszej firmy. Niewątpliwie bielskie targi nadal pozostają kluczowymi targami dla branży energetycznej w naszym kraju – mówi Jarosław Kapturski, specjalista ds. promocji i marketingu Tekniska Polska, podkreślając, że jest to doskonałe miejsce do spotkań i przedyskutowania aktualnych trendów oraz problemów, z jakimi spotyka się branża energetyczna.
Ekspozycja targowa podzielona była na trzy obszary tematyczne: wytwarzanie energii elektrycznej i cieplnej; przesył, dystrybucja i rozdział energii elektrycznej i cieplnej oraz elektrotechnika i elektronika przemysłowa.
W gronie wystawców pojawili się zarówno światowi potentaci w dostarczaniu rozwiązań dla energetyki, których produkty można znaleźć na wszystkich kontynentach, jak i krajowi producenci zaawansowanych technologicznie urządzeń i maszyn zaprojektowanych z myślą o wytwarzaniu i dostarczaniu energii elektrycznej.
Automatyka w świecie energetyki
Coraz liczniejszą reprezentację na bielskich targach, zarówno jako wystawcy, jak i odwiedzający, mają przedstawiciele branży szeroko pojmowanej automatyki.
– Część przychodzi, by zobaczyć, co wymyśliła konkurencja. To zrozumiałe, ponieważ w tej chwili branża dostawców komponentów automatyki i integratorów jest już na tyle rozwinięta w Polsce, że trzeba się bardzo „rozpychać” na rynku, a walka o klienta i rynek jest bardzo zacięta. Coraz trudniej też w tej chwili o partnerstwo firm – zauważa Marcin Skwarek, MAPS SCADA & RTU Product Leader Mitsubishi Electric.
Powodów, dla których wystawcy uznają, że warto tu być, jest jednak znacznie więcej.
– Do tej pory pojawialiśmy się na targach Energetab jedynie od czasu do czasu, jednak sądzę, że po tegorocznej edycji zagościmy tu jako stały wystawca. Do obecności w tym miejscu skłonił nas prestiż targów oraz duża liczba firm, które tu się wystawiają. Zwłaszcza, że wśród nich są wszyscy najwięksi rynkowi gracze i nasi konkurenci. Obecność tutaj to dla nas z jednej strony kwestia wizerunkowa, a z drugiej – promocja naszych rozwiązań, tym bardziej, że część odwiedzających nie zna jeszcze niektórych naszych produktów – mówi Marcin Skwarek, dodając, że targi to okazja do wymiany doświadczeń, rozmów i stworzenia wstępu do zawieranych później kontraktów. – Nie rozmawiamy tutaj o pieniądzach, lecz raczej o możliwościach naszych produktów – wyjaśnia przedstawiciel Mitsubishi Electric.
Wiele powodów do obecności w Bielsku-Białej widzi także Jacek Zarzycki, Application Manager w Eaton Electric: – Targi Energetab to dla nas możliwość umocnienia marki, przedstawienia nowych rozwiązań i spotkania z naszymi partnerami, jak również okazja, by dać się poznać potencjalnym nowym klientom.
Dla firmy Schneider Electric targi Energetab, jak co roku, to doskonała okazja do zaprezentowania innowacyjnych rozwiązań i podzielenia się wiedzą w zakresie realizacji projektów dotyczących energetyki, a każda edycja to możliwość pokazania kolejnych nowości produktowych. To również okazja do osobistego spotkania się z partnerami i klientami, z którymi na co dzień kontakt odbywa się za pośrednictwem kanałów elektronicznych.
Od kilkunastu lat pojawia się na targach Energetab firma Astat. – Z roku na rok zauważamy coraz większą frekwencję. Oczywiście zawsze dużym znakiem zapytania jest pogoda. W tym roku i w ostatnich latach jednak i ona nam sprzyja, podobnie jak liczba odwiedzających nasze stoisko. W tym roku mieliśmy wyjątkowo wielu odwiedzających, co cieszy nas tym bardziej, że były to głównie firmy, rzadziej indywidualne osoby – mówi Waldemar Fedorowicz, szef sprzedaży spółki Astat.
Premiery i nie tylko
Tegoroczne wydarzenie było okazją do zapoznania się zarówno z rynkowymi debiutami, jak i bliższego przyjrzenia produktom już funkcjonującym na rynku. Wśród nich były trzy kluczowe rozwiązania firmy Eaton Electric dla rynku automatyki: nowy system rozproszonych wejść/wyjść serii XN300, panele operatorskie XV300 oraz rozwinięcie systemu SmartWire-DT o komponenty IP69, czyli tzw. T-Connectory.
– Klienci zwracali uwagę na kompaktowe wymiary systemu XN300 – jeden moduł przy obrysie frontowym zaledwie 12,5 x 102 mm umożliwia podłączenie aż 20 wejść cyfrowych. Poszczególne moduły montowane są ze sobą za pomocą pewnych, czteropozycyjnych zatrzasków i wyposażone w diody statusu umieszczone tuż obok przyłącza każdego przewodu. Pozytywnie odbierana jest możliwość beznarzędziowego wprowadzania przewodów i wyjmowalne wtyczki – mówi Jacek Zarzycki.
W tegorocznej prezentacji Eaton znalazły się także m.in. oprawy oświetleniowe – w tym wersje dedykowane środowiskom zagrożonym wybuchem, rozwiązania sterowania oświetleniem iLight oraz oświetlenia awaryjnego, ekologiczne rozdzielnice Xiria, przemienniki częstotliwości oraz UPS’y.
Uwagę odwiedzających przykuwało także stoisko Mitsubishi Electric. Dla wielu z nich zaskoczeniem był brak obecności robotów, z którymi ta marka jest silnie kojarzona. W tym roku firma postawiła m.in. na aparaturę łączeniową. – Jesteśmy konkurencyjni do ABB, Schneidera i Eatona i uznaliśmy, że targi Energetab to dobre miejsce, by uświadomić klientom, że mamy tego typu ofertę, ponieważ do tej pory bowiem wystawialiśmy raczej komponenty automatyki – wyjaśnia Marcin Skwarek.
W tej edycji targów Energetab Mitsubishi Electric prezentowało też m.in. nową serię mierników elektrycznych wraz z oprogramowaniem do ich obsługi, w tym do odczytywania danych, oraz rozwijany od kilku lat system SCADA MAPS. – Na tegorocznych targach promowaliśmy nasz system SCADA jako system monitoringu rozdzielni stacji transformatorowych w połączeniu z modułami RTU, dzięki którym można połączyć się ze stacją trafo za pośrednictwem sieci komórkowej GSM – mówi Marcin Skwarek. Swój debiut miał tutaj także system DCS – PMSXpro.
– To produkt do dużych aplikacji typu rafinerie oczyszczalnie, gazownie, elektrownie czy elektrociepłownie – wyjaśnia Marcin Skwarek. Nowością były również wyłączniki średniego napięcia oraz odświeżona seria wyłączników silnikowych, styczników i falowników niskiego napięcia.
Astat prezentował w tym roku nowości z zakresu pomiarów i zarządzania energetycznego oraz jakości energii oraz kompensacji prądów zwarciowych.
– Prezentowaliśmy także komponenty z zakresu kompensacji mocy biernej, kompletne rozwiązania plug&play z nową technologią diagnozy i serwisowania, narzędzia zaciskające i końcówki kablowe, wysokoprądowe złącza kablowe od 16 A do 32 A i odpowiednie do tego rozdzielnice – opowiada Waldemar Fedorowicz. Szczególnym zainteresowaniem na stoisku firmy Astat cieszyły się regulatory niskiego napięcia w sieciach energetycznych.
Od wielu lat na targach obecna jest firma Phoenix Contact. Wśród produktów, które można było zobaczyć na jej stoisku, były złączki typu cross.
– W jednej takiej złączce może być nawet osiem przewodów, a jednocześnie są one bardzo wąskie, dzięki czemu zajmują niewiele miejsca. Co więcej, przewody, które z nich wychodzą mają różne kolory i dzięki temu monter od razu wie, z jakim przewodem ma do czynienia i jak je podłączyć, co jest o tyle istotne, że mając do czynienia z różnymi typami szaf sterowniczych łatwo się pomylić – mówi Dariusz Chiliński, kierownik działu marketingu Phoenix Contact.
Firma prezentowała ponadto system złącz wtykowych specjalnie do instalacji fotowoltaicznych i gotowe zestawy fotowoltaiczne ze zintegrowaną ochroną przed przepięciami przeznaczone do 1–5 łańcuchów ogniw fotowoltaicznych. – Fotowoltaika rozwija się bardzo dynamicznie, więc wprowadzamy coraz więcej produktów, które znajdują w niej zastosowanie. Szykujemy też kilka nowości, które będą zaprezentowane na targach w Hannowerze – zaznacza Dariusz Chiliński.
Spółka Schneider Electric zaprezentowała innowacyjne rozwiązania z zakresu rozdziału energii, w tym PowerLogic PM5000 – analizator parametrów sieci do podstawowych o zaawansowanych aplikacji pomiarowych, Premser – rozdzielnicę SN nowej generacji w izolacji stałej SSiS, Easergy T200I – sterownik do automatyzacji stacji, charakteryzujący się redukcją współczynników SAIDI i SAIFI oraz przywróceniem zasilania w czasie poniżej sekund, a ponadto EVLink – innowacyjną stację do ładowania pojazdów elektrycznych.
Z kolei wśród odwiedzających stoisko Tekniska Polska szczególnym zainteresowaniem cieszyły się rozwiązania związane z cyberbezpieczeństwem i komunikacją bezprzewodową.
Mała (r)ewolucja
Część wystawców zauważa zmianę w podejściu klientów, którzy pojawiają się na targach Energetab. – W poprzednich latach w większym stopniu zwiedzający zapoznawali się z nowościami na rynku energetycznym, natomiast aktualnie szukają konkretnych rozwiązań dla swoich aplikacji – stwierdza Jarosław Kapturski.
Wiele wskazuje na to, że organizatorzy targów mogą nadal liczyć na duże zainteresowanie ze strony wystawców z branży automatyki. – Targi wciąż rozrastają się, pojawia się coraz więcej firm, które wcześniej nie były tu obecne, a wystawiały się jedynie na Automaticonie. Obserwujemy, że przybywa firm z branży automatyki, a wynika to zapewne w dużej mierze z koniunktury, jaka wytworzyła się w branży energetycznej – zauważa Waldemar Fedorowicz.
Zmiany zauważalne są również w samym charakterze wydarzenia. – Patrząc na Energetab, widzę coraz bardziej dynamiczny rozwój tych targów. Z jednej strony ekspozycyjny – jeszcze kilka lat temu niektórzy wystawcy mieli tu małe stoisko, a dziś mają kilkukrotnie większe, a z drugiej strony rozwój branżowy – zauważalne jest coraz większe urozmaicenie w zakresie tematyki, z którą wystawiają się tutaj firmy – mówi Marcin Skwarek.
Oczywiście trzon wystawców tworzą nadal firmy ściśle powiązane z energetyką. – Inne branże wciąż stanowią margines, chociaż coraz częściej zaczynają pojawiać się firmy, które wcześniej w ogóle nie miały do czynienia z energetyką, natomiast obecnie, w związku z rozwojem tego sektora przemysłu, zaczęły oferować rozwiązania, idealnie nadające się dla tej branży, na przykład rozwiązania z branży IT. Energetab to jednak wciąż targi stricte energetyczne, zarówno jeśli chodzi o profil wystawców, jak i odwiedzających – stwierdza Dariusz Chiliński.
Bilans na plus
Zdecydowana większość wystawców zapisze tegoroczną obecność na targach Energetab po stronie „ma”. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z frekwencji odwiedzających. Przyjechaliśmy na Energetab z przeczuciem, że warto tu być, ale chyba nikt z nas nie spodziewał się, że zainteresowanie będzie tak duże – jesteśmy bardzo mile zaskoczeni. Zgodnie z oczekiwaniem największym zainteresowaniem cieszył się drugi dzień targów, lecz nawet pierwszy dzień, który zazwyczaj traktowany jest nieco „po macoszemu”, przerósł nasze najśmielsze oczekiwania – opowiada Marcin Skwarek.
Pozostaje życzyć organizatorom i wystawcom, by podobne wrażenia towarzyszyły im w przyszłym roku – kolejna edycja targów Energetab odbędzie się od 13 do 15 września 2016 r.
Strategicznym Partnerem targów Energetab 2015 była spółka Tauron Polska Energia. Miesięcznik „Automatyka” był patronem medialnym wydarzenia.
source: "Automatyka" 10/2015