W kręgu robotyki, Przemysłu 4.0 i rozwiązań bezprzewodowych. 23. edycja targów Automaticon
Urszula Chojnacka print
Możliwość budowania relacji, swoboda nieformalnych rozmów, masowa skala zgromadzonych w jednym miejscu różnego typu rozwiązań, obecność praktyków rynku służących doświadczeniem i wsparciem technicznym, a także okazja do zapoznania się z aktualnymi trendami – to tylko niektóre powody sprawiające, że nawet w dobie technologii XXI wieku targi Automaticon mają niezagrożoną pozycję i cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem.
Ponad 300 wystawców reprezentujących 720 firm i około 12 tys. zwiedzających – tak w skrócie przedstawia się statystyka ostatnich Międzynarodowych Targów Automatyki i Pomiarów Automaticon, których 23. edycja odbyła się w dniach 14–17 marca 2017 r. Wydarzenie, organizowane przez Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP i spółkę MVM, jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych imprez branżowych tego typu w naszym kraju i już od blisko ćwierćwiecza stanowi forum spotkań producentów, dostawców, integratorów i odbiorców związanych z szeroko pojmowaną automatyką przemysłową. Nie inaczej było w tym roku. – Tegoroczne targi były pod wieloma względami wyjątkowe. Z przyjemnością zaobserwowaliśmy, że praktycznie nie było efektu dnia rozruchowego. Dużo profesjonalnych rozmów odbywało się już pierwszego dnia. Ogromny ruch zwiedzających utrzymywał się praktycznie przez cały czas. Dzięki zmianie organizacji ruchu udało się „ożywić” halę nr 4 – mówi Jacek Frontczak, komisarz targów Automaticon i zastępca dyrektora Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów PIAP. Na targowej mapie nie zabrakło egzotycznych firm. – Spośród wystawców niezarejestrowanych w Polsce jak zwykle dominowały firmy z Niemiec, ale były również firmy z tak odległych krajów, jak Chiny czy Japonia. Z naszych obserwacji wynika, że wystawcy z Dalekiego Wschodu udział w targach wykorzystują głównie do szukania w Polsce partnerów handlowych – dodaje
Jacek Frontczak.
Bezprzewodowo i w wydaniu smart
Wśród szerokiej reprezentacji produktów i kompleksowych rozwiązań z dziedziny automatyki przemysłowej coraz więcej miejsca zajmują na targach Automaticon rozwiązania bezprzewodowe. W tym roku prezentowały je m.in. firmy Sabur, steute i Guenther. – Zaprezentowaliśmy rozwiązania radiowe obejmujące zarówno różnego rodzaju czujniki i łączniki radiowe wraz z odbiornikami, jak i nowe komponenty sieci sWave.NET, np. kasety sterownicze serii RF BF 74-NET, terminale komunikacyjne i punkty dostępowe. Te ostatnie służą zbieraniu i przekazywaniu sygnałów sterujących bezpośrednio do systemu informatycznego użytkownika – wyjaśnia Adam Więch, dyrektor zarządzający steute. Dodatkowo na stoisku firmy można było zapoznać się z trzema nowymi typoszeregami przeciwwybuchowych łączników pozycyjnych oraz czujników magnetycznych (Ex 97, Ex 99 i Ex RC M20 KST). – Zostały one opracowane z myślą o pracy w bardzo niskiej temperaturze, sięgającej –60 °C – podkreśla Adam Więch. Z kolei wśród propozycji Guenther Polska znalazły się m.in. nowe rozwiązania oparte na bezprzewodowej, radiowej transmisji mierzonej temperatury z równoczesnym monitoringiem napięcia zasilania, a ponadto wyświetlacze do montażu w strefach zagrożonych wybuchem z funkcją obsługi i konfiguracji bezpośrednio na obiekcie, bez konieczności otwierania urządzenia. – Z dużym zainteresowaniem spotkały się również nasze usługi serwisowe związane z profilowaniem temperaturowym pieców oraz prowadzone przez nas szkolenia. Szczególnie cieszy nas zainteresowanie przyjętą przez nas ideą rozwiązań proekologicznych w ramach programu greenTECH – mówi Paweł Szafranek z Pionu Badań i Rozwoju Guenther Polska.
Bogactwo rozwiązań zaprezentowała też firma Sabur. – Podczas tegorocznej edycji targów Automaticon gościliśmy naszych partnerów z firm RACOM, Saia Burgess Controls i ESA Elettronica – mówi Barbara Wójcicka, prezes zarządu firmy Sabur. Na stoisku zaprezentowano m.in. urządzenia do komunikacji bezprzewodowej projektowane i produkowane przez RACOM, które sprawdzają się w najbardziej wymagających branżach i aplikacjach. Goście mogli też zapoznać się z działaniem radiolinii mikrofalowej RAY2, pracującej w pasmach 10, 11, 17 lub 24 GHz z prędkością transmisji do 360 Mbps. Zaprezentowano także możliwości budowania redundantnych, hybrydowych sieci bezprzewodowych na bazie radiomodemów RipEX i routerów GSM M!DGE. Z kolei ciekawym rozwiązaniem firmy ATIM jest ATIM Cloud Wireless − rodzina modułów radiowych na nielicencjonowane pasma 868 MHz oraz sieci Sigfox i LoRaWan. – Radiomodemy ACW umożliwiają łatwe włączanie urządzeń i obiektów w świat przemysłowego Internetu Rzeczy. Wśród nowych produktów do zarządzania zużyciem mediów przedstawiliśmy rozwiązanie do gromadzenia, analizy i udostępniania danych w chmurze wykorzystujące system S-Monitoring. Z kolei nowością w naszej ofercie HMI są prezentowane na targach web-panele ESAWARE firmy ESA, zbudowane na bazie systemu Android i technologii HTML5 – opowiada Barbara Wójcicka.
Na stoisku Elmark Automatyka duże zainteresowanie wzbudzał holograficzny interfejs HMI. – W praktyce można było przekonać się, jak w najbliższej przyszłości rozszerzona rzeczywistość może zmienić codzienne życie służb utrzymania ruchu. Do przetestowania urządzenia Microsoft Hololens z gotowym scenariuszem DEMO opracowanym w oparciu o oprogramowanie przemysłowe ICONICS ustawiały się spore kolejki – stwierdza Violetta Munar Ernandes, inżynier ds. robotyki w firmie Elmark Automatyka. Na stoisku warszawskiej spółki prezentowano też rozwiązania z obszaru Przemysłu 4.0 – gotowe platformy sprzętowe Elmatic do realizacji scenariuszy IoT współpracujące z nowymi standardami komunikacyjnymi MQTT, LORA, Sigfox. Wśród nowości prezentowanych przez firmę znalazły się falowniki małej mocy (skalarne oraz wektorowe) oferowane pod marką własną firmy – Elmatic Drives.
Automaticon jest co roku kluczowym punktem także w kalendarzu targowym igus Polska. – W tym roku nasze hasło przewodnie brzmiało: „Przemysł 4.0 nadchodzi! z produktami smart plastics”. Zaprezentowaliśmy m.in. inteligentne produkty igus isense, które są w stanie przewidywać aktualny stan zużycia przewodów chainfelex, łożysk liniowych DryLin oraz e-prowadników. W skład rodziny tych produktów wchodzą różnorodne czujniki oraz moduły monitorujące. Dużym zainteresowaniem cieszyły się również ramiona robotyczne z grupy robolink – mówi Daniel Marzec, Manager działu e-systemy zasilania w firmie igus Polska. Rośnie także zainteresowanie tworzywami do zastosowań ruchomych. – Dla wielu osób hasło motion plastics w dalszym ciągu jest obce, dlatego dokładamy wszelkich starań, aby wiedza oraz świadomość zalet stosowania polimerowych komponentów maszyn była coraz większa – dodaje Daniel Marzec.
Oprócz stałych bywalców targów, nie zabrakło również debiutantów. Wśród nich pojawiła się firma Faulhaber Polska, która zaprezentowała m.in. silniki o średnicy zaledwie 3 mm, zintegrowane serwonapędy, czy nietypowe silniki liniowe. – Budziły one bardzo duże zainteresowanie studentów i wykładowców uczelni i szkół technicznych – zauważa Krzysztof Pietrzak, Area Sales Manager Poland w Faulhaber Polska.
Nowe wyzwania rynkowe, trendy i wymagania sprawiają, że rośnie zainteresowanie gości tematyką bezpieczeństwa, co było widoczne m.in. w rozmowach toczących się na stoisku Eltron – Euchner. – Rośnie zainteresowanie wymogami najwyższych poziomów bezpieczeństwa PL d i PL e na użytkowanych i produkowanych maszynach, a także poziomem zabezpieczenia dostępu do maszyny oraz wyboru trybu pracy – mówi Karol Węgiełek, Product Manager ds. bezpieczeństwa maszyn w firmie Eltron.
Jak Automaticon staje się Roboticonem
Jednym z najbardziej widocznych na targach Automaticon znaków czasu jest lawinowy wręcz wzrost prezentowanych rozwiązań robotycznych. – Co roku w targach biorą udział producenci robotów przemysłowych. Jednak to, co wydarzyło się w tym roku można nazwać swego rodzaju inwazją robotyki. Prezentowanych było ponad 50 robotów 14 różnych producentów, przy czym trzech producentów prezentowało roboty przemysłowe wyposażone w bazy mobilne, co stwarza nową jakość w zakresie możliwości stosowania tych urządzeń. Ta eksplozja robotów przemysłowych na tegorocznych targach Automaticon to bez wątpienia odpowiedź wystawców na wszechobecne dziś hasło Przemysł 4.0 i potwierdzenie rosnącego znaczenia robotyzacji w polskim przemyśle – komentuje Jacek Frontczak.
Wśród wystawców przedstawiających rozwiązania robotyczne nie mogło zabraknąć firmy SCHUNK. – Zaprezentowaliśmy m.in. chwytaki elektryczne oraz chwytaki przyszłości współpracujące z człowiekiem. Chwytaki elektryczne, podobnie jak nasze chwytaki pneumatyczne, są wyposażone w opatentowane prowadnice wielozębne, dzięki czemu mają podobne parametry, a dodatkowo szczęki mogą być w pełni sterowalne. Dużym zainteresowaniem zwiedzających cieszyły się także prototypowe chwytaki współpracujące, które będą w przyszłości dzielić przestrzeń roboczą z człowiekiem – takie chwytaki, wyposażone w odpowiednie oprogramowanie oraz czujniki, będą w pełni bezpieczne dla otoczenia. Jest to szczególnie istotne w dobie rozwoju robotyki serwisowej – podkreśla Michał Chaja, inżynier ds. sprzedaży w firmie SCHUNK.
Z ofertą robotów zaprezentowały się w tym roku nawet firmy utożsamiane tradycyjnie z innymi rozwiązaniami. Należała do nich firma Elmark Automatyka, która wśród nowości zaprezentowała na tegorocznym Automaticonie roboty współpracujące firmy Universal Robots. – Na naszym głównym stanowisku prezentowany był najmniejszy, a zarazem najbardziej zwinny robot z serii UR3, wyposażony w system wizyjny, dzięki któremu mógł rozpoznawać i przenosić wykryte przez kamerę różne elementy. Natomiast na głównym stanowisku firmy Universal Robots nasz przedstawiciel doradzał i przedstawiał klientom możliwości oraz zalety zastosowania kobotów – wyjaśnia Violetta Munar Ernandes.
Widoczne w charakterze targów zmiany są potwierdzeniem obserwowanego na rynku trendu. – Robotyzacja produkcji, a szczególnie roboty współpracujące, zaczynają cieszyć się coraz większą popularnością. Ich lekka konstrukcja, duży zasięg ruchu, a zarazem atrakcyjna cena powodują, że rośnie zainteresowanie nimi, również wśród mniejszych firm. Wbudowany system bezpieczeństwa sprawia, że roboty te mogą pracować ramię w ramię z człowiekiem, nie stwarzając większego zagrożenia. Jako certyfikowany dystrybutor robotów Universal Robots naszym stałym i nowym klientom oferujemy pełną gamę usług, mianowicie: sprzedaż, kompleksową automatyzację stanowiska, szkolenia, doradztwo techniczne oraz serwis – dodaje przedstawicielka Elmark Automatyka.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się także zastosowania robotów przedstawione na stoisku Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów PIAP. – Zaprezentowaliśmy dwa stanowiska. Na pierwszym można było przyjrzeć się współpracy dwóch robotów KUKA, np. przy spawaniu, gdzie jeden robot porusza detalem, a drugi symuluje spawanie tego detalu, zaś na drugim przedstawiliśmy współpracę robota Festo wyposażonego w system wizyjny z PIAP-owskim robotem KUKA na torze jezdnym – mówi Marek Petz, specjalista ds. Programowania Robotów w Przemysłowym Instytucie Automatyki i Pomiarów PIAP.
Dobrze, a nawet lepiej
Wielu wystawców ocenia tegoroczną edycję targów Automaticon jako satysfakcjonującą. – Była ona dla nas bardzo owocna zarówno pod względem liczby odwiedzających nasze stanowisko, jak i kontaktów partnerskich, które udało się nam nawiązać – mówi Violetta Munar Ernandes. Pozytywnie wypada również podsumowanie w opinii przedstawiciela firmy Guenther Polska. – Tegoroczna edycja była dla nas równie owocna, jak poprzednie. Przeprowadzone na stanowisku rozmowy ze specjalistami, w szczególności przekazane przez nich sugestie i oczekiwania to bezpośrednie źródło wiedzy do naszego dalszego rozwoju, ukierunkowanego przede wszystkim na potrzeby klienta – mówi Paweł Szafranek. Powody do zadowolenia ma także HARTING. – Mieliśmy wielu odwiedzających stoisko oraz zdobyliśmy Złoty Medal targów za miniaturowy komputer przemysłowy MICA – mówi Marek Juchimiuk, Menadżer Produktu Electric w firmie HARTING. W opinii niektórych wystawców, np. firm Sabur i Eltron, było lepiej niż rok temu.
– Edycja 2017 wypadła nieco lepiej niż targi w ostatnich latach. Było więcej odwiedzających, zdobyliśmy wiele interesujących kontaktów – mówi Barbara Wójcicka. Podobną opinię prezentuje Karol Węgiełek. – Tegoroczna edycja targów Automaticon była lepsza w porównaniu z zeszłoroczną pod względem liczby zwiedzających. Stoisko Euchnera odwiedziło ponad 200 przedstawicieli firm, stosujących systemy bezpieczeństwa w swoich firmach – mówi Product Manager ds. bezpieczeństwa maszyn w firmie Eltron. W trakcie trwania targów goście odwiedzający stoisko Eltron – Euchner mogli też wziąć udział w losowaniu cennych nagród rzeczowych związanych z ofertą handlową firmy, do których należał m.in. bezprzewodowy zestaw pomiarowy FLK-A3000 FC KIT firmy FLUKE.
Dużo zadowolenia targi przyniosły również debiutującej firmie Faulhaber Polska. – Tegoroczna edycja Automaticon to dla naszej firmy pierwsza tego typu impreza w kraju. Faulhaber uruchomił lokalne biuro dopiero w zeszłym roku, stąd brak naszego stoiska w poprzednich latach. Nasze stoisko odwiedziło wielu specjalistów z różnych dziedzin przemysłu. Nawiązaliśmy m.in. pierwsze rozmowy dotyczące sponsorowania przez nas projektów związanych z robotyką, realizowanych przez uczniów szkoły średniej. Spotkaliśmy inżynierów zajmujących się zarówno miniaturowymi, bardzo precyzyjnymi układami, np. w optoelektronice czy kosmetyce, jak również osoby, które potrzebują niezawodnych, wysoce wydajnych napędów w automatyce przemysłowej. Dzięki odwiedzającym dowiedzieliśmy się o nowo powstałych firmach i projektach związanych z przemysłem kosmicznym, robotyką, a nawet protetyką. Dla nas bardzo ważnym kierunkiem rozwoju jest bycie jak najbliżej innowacyjnych firm, które ze swoimi projektami wybiegają daleko w przyszłość i inwestują w R&D, aby stać się liderem w swojej dziedzinie. Takich firm w Polsce jest coraz więcej – mówi Krzysztof Pietrzak.
Wielką popularnością cieszyło się również stoisko Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów PIAP. Gości było w tym roku tak wielu, że zdarzyło się, iż jednego dnia musieli czekać w kolejce, aby dokładnie przyjrzeć się prezentowanym rozwiązaniom i porozmawiać z przedstawicielami PIAP. – Automaticon 2017 był dla nas lepszy zarówno pod względem liczby gości, jak i przeprowadzonych rozmów. Goszczący na naszym stoisku są coraz lepiej zorientowani w tym, czego oczekują i jakie są ich potrzeby, a jednocześnie mają świadomość, że warunki rynkowe wymuszają dziś wprowadzanie automatyzacji. Niektórzy goście zapraszali nas do siebie w celu dokładniejszego przyjrzenia się procesom technologicznym i zaproponowania przez nas możliwości automatyzacji. To wszystko sprzyjało bardzo owocnym rozmowom. Większość rozmówców zgodnie podkreślała, że główną przyczyną ich zainteresowań automatyzacją jest brak ludzi do pracy, praktycznie w całym kraju – opowiada Marek Petz.
Złote Medale
Nieodzownym elementem targów Automaticon jest uroczystość wręczenia Złotych Medali. W tym roku otrzymały je firmy: B&R Automatyka Przemysłowa za rozproszony system sterowania Aprol;
Efento T.P. Szydłowski, K. Zaręba za bezprzewodowy rejestrator temperatury Efento; Elmark Automatyka za zasilacz impulsowy na szynę DIN HDR-15, Fanuc Polska za robota współpracującego (kolaboratywnego) CR7iA/L, HARTING Polska za miniaturowy komputer przemysłowy MICA i Turck za moduł monitoringu warunków w szafach obiektowych IMX12-CCM.
Nie ma mocnych na imprezy branżowe
Mimo życia w erze nowych technologii wciąż większość obecnych na polskiej mapie automatyki przemysłowej graczy widzi duży sens w uczestniczeniu w wydarzeniach tego typu. Jedną z nich jest pojawiająca się jako wystawca na Automaticonie już od 10 lat, czyli od początku istnienia, firma HARTING Polska. – Obecność na targach w dzisiejszych czasach jest elementem prestiżowym. W dobie Internetu targi nie są już jedynym miejscem, w którym klienci szukają produktów, rozwiązań czy dostawców, natomiast na pewno pozostały miejscem, gdzie można zobaczyć na własne oczy najnowsze rozwiązania i produkty wprowadzane na rynek. Na pewno można znaleźć mankamenty tych targów, jednakże są to największe targi w naszym kraju dotyczące rynków automatyki, przemysłu, robotyki. Gdzie, jak nie tu należy zaprezentować najnowsze osiągnięcia firm związane z tymi rynkami? – pyta retorycznie Marek Juchimiuk. Podobnego zdania jest Marta Opala, specjalista ds. marketingu w firmie SCHUNK. – Targi branżowe to doskonała okazja, aby polepszyć istniejące relacje z klientami bądź nawiązać nowe. To także dobre miejsce, by podziękować klientom za dotychczasową współpracę. Często jest to jedyny moment, kiedy można spokojnie przedstawić klientowi pełną ofertę oraz zaprezentować produkty w akcji. Targi Automaticon to jedna z najważniejszych i największa w Polsce wystawa poświęcona automatyce przemysłowej, cieszy się zatem niesłabnącym zainteresowaniem zwiedzających – stwierdza Marta Opala. Od ponad 20 lat Automaticon pozostaje najważniejszą imprezą targową w roku dla firmy Sabur. – W tej chwili nie ma na polskim rynku lepszego eventu do budowania wizerunku firmy – ocenia Barbara Wójcicka. Zaletą Automaticonu jest także możliwość spotkania wielu reprezentantów różnych branż, zarówno młodych adeptów, jak i doświadczonych projektantów.
– To czyni tę imprezę wyjątkową. Otwarte drzwi targów powodują również coraz większe zainteresowanie wśród studentów oraz uczniów szkół technicznych, którzy dla nas są bardzo cenną grupą odbiorców. Od wielu lat prowadzimy bowiem projekt Y.E.S (Young Engineers Support), aktywnie wspierając na uczelniach i w szkołach młodych ludzi, którzy są zainteresowani prowadzeniem prac badawczych i rozwojowych. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie www.igus.pl/yes – mówi Daniel Marzec.
Siła Automaticonu sprawia, że zdecydowana większość firm planuje obecność także w kolejnych latach. – Budowanie relacji z obecnymi oraz nowymi klientami, przedstawienie nowości produktowych oraz wsparcie techniczne przy konsultowanych zagadnieniach przynosi obopólne korzyści wynikające z uczestnictwa w targach. Widząc te zalety, firma Eltron z pewnością będzie uczestniczyć w kolejnych edycjach targów Automaticon – mówi Karol Węgiełek. Podobne jest nastawienie firmy Faulhaber. – Faulhaber, obecny na rynku napędów już 70 lat, zawsze starał się wspierać firmy swoją wiedzą i doświadczeniem. Wielokrotnie obserwowaliśmy jak kilkuosobowe przedsięwzięcia zamieniają się w międzynarodowe projekty angażujące tysiące ludzi. Jesteśmy przekonani, że taka przyszłość czeka również wiele firm w Polsce. Jednym ze sposobów, aby być na topie i śledzić zmiany, jest właśnie pokazanie się na targach Automaticon. Jesteśmy pewni, że pojawimy się również jako wystawca w przyszłych edycjach. Priorytetem dla naszej firmy jest przekazanie jak największej liczbie zainteresowanych odbiorców informacji o innowacjach i nowościach, które co roku poszerzają naszą ofertę produktów i usług. Od kilku miesięcy nasi klienci mogą liczyć na wsparcie specjalistów bezpośrednio z polskiego oddziału Faulhaber, z którymi mogli osobiście porozmawiać na targach w Warszawie – mówi Krzysztof Pietrzak.
Niektóre firmy przyjęły zasadę pojawiania się rzadziej niż raz na rok, ale nie zamierzają rezygnować z tej formy aktywności. – Od kilku lat wystawiamy się w cyklu dwuletnim, a targi Automaticon traktujemy głównie jako okazję do zaprezentowania nowości. Minął już chyba czas, kiedy na targach zdobywało się nowych klientów, teraz spotykamy się tu raczej z naszymi obecnymi partnerami i omawiamy bieżące sprawy, a także prezentujemy im nowe rozwiązania techniczne – mówi Adam Więch z firmy steute. Co do tego, że targi pełnią dziś nieco inną rolę niż jeszcze dekadę temu, nie ma też wątpliwości Piotr Glinka, prezes zarządu Turck. – Wydaje mi się, że młodsze pokolenie automatyków nie do końca ma poczucie, że na targi warto wpaść, bo wszystko jest na wyciągnięcie ręki „w necie”. Zanotowaliśmy spadek liczby gości z top managmentu naszych klientów. To można kłaść na barki bardzo dużego obłożenia projektami, jakie w tej chwili przeżywa branża. Nie pomaga też fakt, że wielu największych graczy w naszej branży wycofało się z uczestnictwa w targach. Raczej minął już czas, kiedy na targach szukało się bardzo konkretnych rozwiązań do bieżących aplikacji. W międzyczasie producenci rozwinęli sieć doradców techniczno-handlowych, a rozwój komunikacji cyfrowej spowodował, że klient może szybko znaleźć rozwiązanie swojego problemu bez ruszania się z firmy.
Targi mają w tej chwili bardziej znaczenie prestiżowe. Chcemy pokazać klientom, że jesteśmy, że się rozwijamy, pokazując co roku kilka nowych ciekawych propozycji produktowych. Jak długo „jakość” zwiedzających będzie na odpowiednim poziomie, na pewno będziemy „trwali” na naszym stoisku. W zapewnieniu jakości dużą rolę odgrywa organizator imprezy, więc trzymamy kciuki za dobre pomysły. Niestety, można odnieść wrażenie, że od strony organizacyjnej – po tylu latach udanych edycji – w tym roku wkradła się już mocno zasiedziała rutyna – stwierdza Piotr Glinka.
Wśród postulatów zmian ze strony wystawców pojawiają się sugestie różnego typu. – Z każdym rokiem targi Automaticon przyciągają coraz większą liczbę wystawców, mają ogromny potencjał i myślę, że warto byłoby zastanowić się nad rozszerzeniem ich tematyki – stwierdza Daniel Marzec.
W opinii Karola Węgiełka przydałaby się pełniejsza informacja o rozlokowaniu stoisk oraz o tym, co można na nich znaleźć. – Być może dobrze byłoby, gdyby warszawskie targi przyjęły bardziej edukacyjny charakter i stanowiły platformę wymiany doświadczeń, także między wystawcami – dodaje Adam Więch. Niektóre postulaty nie zmieniają się od lat. – Brakuje nam systemu rejestracji odwiedzających. Mając szczegółowe dane o targowych gościach, byłoby nam znacznie łatwiej oceniać efektywność poszczególnych edycji, a także dostosowywać ekspozycję do specyfiki i potrzeb określonych grup odwiedzających – podkreśla Barbara Wójcicka. Z kolei przedstawiciel firmy SCHUNK sugeruje skrócenie czasu trwania targów w połączeniu z częstszym ich organizowaniem. – Obecnie targi trwają cztery dni i są raz w roku. Lepszym rozwiązaniem dla wystawców i potencjalnych klientów byłoby wprowadzenie dwu-, trzydniowych targów dwa razy w roku – ocenia Michał Chaja.
Kolejna edycja targów Automaticon odbędzie się od 20 do 23 marca 2018 r.
source: Automatyka 5/2017