Sterowanie firmy Omron do wszechstronnego wykrawania w przemyśle spożywczym

Jak wyjaśnia dyrektor zarządzający firmy Daco, Dave Beynon, niskonakładowy druk cyfrowy był normą, konwertery dostosowywały prasę z odpowiednimi półobrotowymi wykrojnikami, pracującymi zwykle z prędkością do 40 m/min. Niemniej jednak rosnący popyt na etykiety drukowane cyfrowo w przemyśle spożywczym i innych sektorach konsumenckich spowodował, że technologia cyfrowego druku atramentowego umożliwia teraz drukowanie etykiet z większą szybkością. Firma Daco korzysta z pełnoobrotowych wykrojników pracujących z prędkością 175 m/min.

– Dzięki naszemu nowemu systemowi DF350SR konwertery etykiet mogą zmieniać tryb z półobrotowego na pełnoobrotowy w ciągu 10 minut – mówi Dave. – Używając sterownika NJ firmy Omron, stworzyliśmy wydajną i elastyczną jednostkę, która łączy w sobie możliwości kilku maszyn.

Zmiana zasady działania jest konieczna, ponieważ wykrawanie półobrotowe wymaga zupełnie innych typów narzędzi od wykrawania pełnoobrotowego. Cylindry do zastosowań pełnoobrotowych są kosztowne w produkcji, lecz można to usprawiedliwić dużym nakładem drukowanych etykiet. Półobrotowe oprzyrządowanie składa się z folii magnetycznej, która jest tańsza w produkcji, co czyni ją odpowiednią do wykorzystania przy krótszych cyklach.

Folia owija się wokół cylindra wykrojnika, lecz nie jest zgodna ze wstęgami etykiet, w przeciwieństwie do cylindrów standardowych.

Ponieważ folia półobrotowa pokrywa tylko część powierzchni cylindra, wstęga musi dostosować swój ruch. Przesuwa się do przodu, po czym się lekko cofa z każdym obrotem cylindra, co powoduje ruch oscylacyjny. Do trudności należy zapewnienie precyzji wykroju każdej etykiety w odpowiednim miejscu.

Menedżer ds. sprzedaży firmy Daco, Mark Laurence, komentuje nowy trend – Popyt na krótsze cykle druku cyfrowego w europejskim przemyśle spożywczym znacząco wzrósł, ponieważ producenci decydują się na poszerzanie linii produkcyjnych. Nowe regulacje UE dotyczące etykiet wymagają dokładnego opisu produktu na etykiecie (np. informacji o alergenach), a nie etykiet ogólnych.

Daco, jako mała firma założona 15 lat temu, rywalizuje z konkurencją w segmencie maszyn służących do produkcji etykiet. Najnowszy półobrotowy wykrojnik pozwolił firmie pozyskać ważnych klientów w niszy wysokonakładowego druku cyfrowego.

– Sterownik NJ jest kluczowym elementem sukcesu tej maszyny. Jego głównym zadaniem jest synchronizacja ruchu ścieżki wstęgi z oprzyrządowaniem. Zapewnia szybkie cofanie wstęgi, lecz bez wpływu na wykrój. To dodatkowa funkcja złożonego systemu kontroli ruchu – Inżynier ds. wdrożeń w firmie Omron, Ian Knight.

Oprócz sterownika NJ maszyna DF350SR jest wyposażona w trzy serwonapędy G5 oraz interfejs NB maszyna–człowiek (HMI) firmy Omron. – Interfejs HMI jest łatwy w programowaniu, świetnie współpracuje ze sterownikiem NJ, a także jest niewielkich rozmiarów – mówi Dave. 

Firma Daco współpracowała wyłącznie z firmą Omron w zakresie wszelkich rozwiązań elektrycznych w maszynach przez ostatnie 13 lat. – Oznacza to, że wszystkie rozwiązania, począwszy od interfejsu HMI aż po łączniki zbliżeniowe, pochodzą z jednego źródła”, mówi Dave.„Wiele naszych maszyn jest wysyłanych do odległych krajów – stąd wzięła się nasza chęć współpracy z globalną marką. Możesz oczekiwać pomocy inżyniera firmy Omron w każdym miejscu na świecie. Klienci zawsze martwią się o podzespoły elektryczne, więc rozpoczęcie współpracy okazało się świetnym punktem wyjściowym do zwiększenia sprzedaży.

Około 90% sprzedaży firmy Daco jest przeznaczone na eksport.

W skład wykrojników wchodzi również rozwiązanie Sysmac Safety. Jak wyjaśnia Dave, nie są to„gotowe” rozwiązania. – Jedną z zalet sterownika NJ jest możliwość programowania niektórych elementów zabezpieczających – mówi. – Na przykład w trybie konfiguracji umożliwia on wolną pracę maszyny bez niektórych osłon. Natomiast wbudowane zabezpieczenie zapewnia monitorowanie prędkości, a sterownik NJ wyłącza maszynę po przekroczeniu określonego progu.

– Firma Omron okazała się trafnym wyborem. Pomagała nam z projektem od samego początku, sporządzając listę podzespołów (w tym odpowiednich serwonapędów), wykonali za nas sporo obliczeń, pomogli z okablowaniem, a następnie współpracowali z naszym programistą, aby wszystko zadziałało prawidłowo - podsumowuje Dave.

industrial.omron.pl

źródło: Omron