Zapotrzebowanie na nowoczesny transport mobilny
Katarzyna Jakubek (AutomatykaOnline.pl) drukuj
O rozwoju rynku robotów mobilnych rozmawiamy z Jesperem Sonne Thimsen, Area Sales Manager CEE, Mobile Industrial Robots.
Sektor robotów mobilnych w ostatnich latach rozwija się w bardzo szybkim tempie, skąd w Pańskiej opinii wziął się ten wzrost?
Firmy odczuwają ogromną potrzebę optymalizacji procesów. W ostatnich latach przedsiębiorstwa szukały możliwości zwiększenia produktywności poprzez wykorzystanie robotów w produkcji, jednak transport wewnętrzny, przewożenie materiałów, były wykonywane ręcznie lub z użyciem nie w pełni bezpieczncych wózków kierowanych przez ludzi. Dzięki robotom mobilnym, firmy mają bezpieczną, przyjazną dla użytkownika i efektywną kosztowo alternatywę. Współpracujące roboty mobilne MiR mogą być wdrożone do firmy w kilka godzin i nie wymagają żadnych ingerencji w budynek. Łatwe wdrożenie oraz prostota obsługi i wykorzystywania sprawiają, że całkowity koszt posiadania (ang. TCO) robota jest relatywnie niski. Ponadto roboty mobilne są bardzo elastyczne, zarówno jeżeli chodzi o sposób nawigowania, jak i zakres aplikacji, do których mogą być wykorzystane – mogą w zasadzie przejąć wszystkie zadania związane z transportem wewnętrznym.
Z kolei automatyzacja procesów to możliwość przesunięcia pracowników, z których deficytem mierzą się firmy, do wysoko marżowych obszarów i bardziej kreatywnych zadań niż przemieszczanie elementów z punktu A do punktu B. Transport wewnętrzny zdecydowanie jest obszarem, w którym firmy mogą szukać przewagi konkurencyjnej i rynek zaczyna to dostrzegać.
Roboty typu AGV nie są nowym rozwiązaniem? Co pańskim zdaniem spowodowało renesans tych rozwiązań?
Samojezdne wózki transportowe, AGV, nie są nowym rozwiązaniem, ale autonomiczne roboty mobilne, AMR, taką nowością są. Tradycyjne wózki AGV są pozbawione elastyczności - poruszają się po wyznaczonych trasach, prowadzone przez pasy magnetyczne lub przewody zainstalowane w podłodze. Renesans, o którym Pani mówi, bazuje na zupełnie nowym sposobie autonomicznego nawigowania oraz możliwości współpracy z człowiekiem – roboty AMR są rozwiązaniem współpracującym.
Dzisiejszy biznes jest elastyczny i dynamiczny i takie też muszą być współczesne rozwiązania.
Prostota obsługi, możliwość przeprogramowania, możliwość podłączenia do systemu ERP, do inteligentnej infrastruktury przedsiębiorstwa, bezpieczeństwo pracy w bliskości ludzi – te elementy sprawiają, że roboty AMR są coraz częściej wybierane do zautomatyzowania procesów intralogistycznych. Elastyczność robotów AMR powoduje, że firma ma pełną kontrolę nad tym, do jakich zadań oddeleguje robota w danym dniu, może zatem dostosować go do aktualnych potrzeb przedsiębiorstwa, bez dodatkowych kosztów zmiany układu produkcyjnego czy programowania.
Jakie są zalety wdrożenia robotów AMR w zakładach produkcyjnych?/ Jakie są korzyści przy stosowaniu robotów AMR zamiast tradycyjnych systemów transportowych?
Autonomiczne roboty mobilne (AMR) są rozwiązaniem bezpiecznym i efektywnym kosztowo, które szybko automatyzuje transport wewnętrzny i intralogistykę. Robot optymalizuje przepływ pracy, uwalniając pracowników do innych zadań, dzięki czemu przedsiębiorstwa mogą zwiększać produktywność i redukować koszty. Roboty mobilne MiR są współpracujące w znaczeniu takim, że mogą pracować obok ludzi bez dodatkowych środków bezpieczeństwa. Dzięki wbudowanej inteligencji mogą omijać przeszkody bez zatrzymania lub bezpiecznie zatrzymać się, gdy człowiek pojawi się przed nimi. Ponadto współpraca oznacza także że są przyjazne dla użytkownika i mogą być obsługiwane przez operatorów bez wcześniejszych doświadczeń programistycznych.
Autonomiczność nawigowania jest istotną zaletą, ponieważ sprawia, że wdrożenie jest szybkie i efektywne kosztowo. Wszystko, czego potrzebują nasze roboty do nawigowania, to mapa budynku, którą robot może stworzyć sam. Wykorzystując autonomiczne roboty mobilne, nie istnieje zatem potrzeba kosztownych i czasochłonnych ingerencji w budynek jak w przypadku tradycyjnych systemów transportowych. Dzisiejsze przedsiębiorstwa są elastyczne, działają według zasad lean i często przemieszczają stanowiska produkcyjne czy całe linie produkcyjne po to, aby zwiększyć efektywność – w takiej sytuacji robot AMR potrzebuje jedynie kilku aktualizacji poprzez interfejs. To sprawia, że roboty AMR są bardzo elastyczne.
MIR jest stosunkowo nową firmą na rynku, powstaliście w 2013 roku. Jaka była wtedy wizja rozwoju firmy i oczekiwania względem rozwoju? Czy spełniliście swoje cele?
Po konferencji robotycznej odbywającej się w Bostonie w 2011 roku nasz założyciel, Niels Jul Jacobsen, wpadł na pomysł stworzenia innowacyjnego produktu, który sprosta wewnętrznym zadaniom logistycznym w przemyśle i sektorze opieki zdrowotnej na całym świecie. Na przestrzeni ostatnich 20 lat mówiło się o tym, że roboty mobilne będą powszechnie wykorzystywane, ale do tego nie doszło. Nielsowi wydawało się, że chodzi o kwestię ceny oraz zarobków, dlatego skupił się na opracowaniu elastycznego, solidnego, dostępnego cenowo i przyjaznego dla użytkownika rozwiązania, które mógłby obsługiwać każdy pracownik – takie były potrzeby każdego segmentu. I tak po kilku latach powstała firma Mobile Industrial Robots.
Wiedząc, że aby odnieść sukces, potrzebujemy łatwych w obsłudze robotów, opracowaliśmy niezwykle przyjazny dla użytkownika interfejs, z którego korzystać mogą nawet pracownicy bez doświadczenia w programowaniu. Dzięki naszym rozwiązaniom: MiR100, MiR200 i MiR500 przyczyniamy się do optymalizacji intralogistyki w firmach na całym świecie – docieramy do nich poprzez naszą sieć dystrybutorów w ponad 40 krajach. W zakresie wyników finansowych zaobserwowaliśmy wzrost sprzedaży o 500% w latach 2015-2016 oraz o 300% w latach 2016-2017. Z drugiej strony, liczba naszych pracowników także rośnie. Jest nas ponad 115, pracujemy na całym świecie. Przy takiej ścieżce wzrostu, zarówno w odniesieniu do robotów, wyników finansowych, jak i zespołu, jesteśmy usatysfakcjonowani i planujemy dalszy rozwój.
10 milionów euro zysku w 2017 roku, 300% więcej niż w 2016 czym podyktowany jest tak spektakularny wzrost obrotów? Oraz jakie mają Państwo plany na ten rok?
Wzrost wynikał przede wszystkim z zapotrzebowania firm międzynarodowych, które powróciły z zamówieniami na większe floty robotów mobilnych po przetestowaniu i zweryfikowaniu rezultatów wdrożenia pierwszych robotów. Łatwość instalacji i obsługi robotów MiR, bez dodatkowych inwestycji w infrastrukturę, to elementy, które decydują o ich rosnącej popularności. Sieć dystrybutorów na całym świecie, którą stale rozszerzamy, dobrze odczytuje zapotrzebowanie i dociera do firm, w których możliwe jest zoptymalizowanie transportu wewnętrznego. Jeżeli chodzi o nasze dalsze plany: oczywiście nadal inwestujemy w rozwój produktów i organizacji, aby być w pełni przygotowanym na dynamiczny wzrost rynku AMR (ang. Automous Mobile Robots, autonomiczne roboty mobilne).
Jaki wpływ na firmę i jej działania ma akwizycja przez Teradyne?
Dołączenie do Teradyne pozwala nam stale udoskonalać inżynierię i inwestycje rozwojowe tak, aby zapewnić klientom jak najwyższą jakość usług i dalej rozwijać pozycję lidera na rynku autonomicznych robotów mobilnych. Globalny zasięg Teradyne, ogromne możliwości wsparcia, siła finansowa i inżynieryjna oraz sprawdzony model wykorzystywania tych mocnych stron, pomogą nam rozwijać się zarówno na nowych, jak i istniejących już rynkach na całym świecie. Dodatkowo, nasza siedziba nadal znajduje się w Odense, które jako klaster robotyki jest bardzo inspirującym miejscem dla dalszego rozwoju technologicznego.
Czy będąc wspólnie z firmą Universal Robots pod jednymi skrzydłami planujecie wspólne projekty?
Z Universal Robots pochodzimy z jednego miasta – Odense i od lat współpracujemy. Nasze roboty są kompatybilne, dość często zdarza się, że roboty Universal Robots są montowane na robotach mobilnych MiR. Współpraca między nami istnieje, niezależnie od powiązań kapitałowych. Zarówno Mobile Industrial Robots jak i Universal Robots dąży do zapewnienia jak najszerszego dostępu do robotyzacji firmom każdej wielkości.
W jakich aplikacjach/branżach najlepiej sprawdzają się roboty AMR i gdzie MiR widzi swoją niszę?
Już teraz widzimy roboty w wielu różnych branżach, np. przemyśle technologii i elektroniki, motoryzacyjnym, spożywczym, farmaceutycznym oraz metalowym i tworzyw sztucznych. W rzeczywistości, roboty AMR mogą być użyteczne we wszystkich firmach, w których materiały lub produkty muszą być przemieszczane w różne miejsca. Ponadto, dzięki połączeniu autonomicznej mobilności i współpracy w zakresie robotyki, logistyka i e-commerce podnoszą efektywność swoich działań. Sektor opieki zdrowotnej jest kolejnym ważnym segmentem, w którym roboty mobilne wykonują różne zadania, odciążając pracowników od koncentrowania się na potrzebach pacjentów.
Roboty mobilne a Przemysł 4.0. Czy zastosowanie robotów AMR wpisuje się w ten trend i jak go wspiera?
Oczywiście. Koncepcja fabryki przyszłości kształtuje się od jakiegoś czasu – internet rzeczy i cyfrowe platformy są już wykorzystywane, ludzie i maszyny współpracują ze sobą w codziennej pracy, a technologie produkcyjne stają się coraz bardziej wydajne. Automatyzacja procesów wymaga także innowacyjnego podejścia do intralogistyki. Przemysł 4.0 i logistyka 4.0 potrzebują rozwiązań, które skutecznie połączą poszczególne fazy produkcji. Odpowiedzią mogą być roboty mobilne, które pozwalają na prostą, dynamiczną i ekonomiczną automatyzację przepływu towarów w obrębie jednego przedsiębiorstwa. W ten sposób procesy mogą być optymalizowane, zasoby wykorzystywane maksymalnie a pracownicy odciążeni od prac, które z powodzeniem zostaną zautomatyzowane przez roboty.
Do transportu jakich maksymalnie gabarytów przystosowane są roboty mobilne?
Robot mobilny MiR100 może transportować materiały o maksymalnej masie 100 kg, natomiast MiR200 – do 200 kg, a MiR500 – do 500 kg. MiR100 i MiR200 mogą być także podłączone do naszego rozwiązania MiRHook, wówczas mogą ciągnąć elementy o masie do 300 kg w przypadku MiR100 i do 500 kg w przypadku MiR200. Szeroka gama modułów nastawnych, m.in. stojaków, podnośników, koszy czy półek, sprawia, że roboty MiR mogą przewozić różnego rodzaju elementy, w wymaganej przez firmę konfiguracji.
Czy w Polsce jest potencjał na wdrożenie robotów AMR?
Oczywiście. Najlepiej wiedzą o tym nasi dystrybutorzy: Astor i Encon Koester. W Polsce jest wiele bardzo dużych magazynów – to idealne środowisko dla robotów mobilnych MiR.
Jak przekonać klientów do wdrożenia robotów mobilnych? Czy mają wątpliwości lub obawy?
Współpracujące roboty mobilne zapewniają równowartość wielu pełnoetatowych pracowników zajmujących się powtarzalnym, nieprzynoszącym dodatkowej wartości transportem komponentów, dzięki czemu mogą oni skoncentrować swoje umiejętności na działaniach wysokowartościowych. Jest to bardzo ważne, ponieważ dzisiejsze niedobory pracowników stają się coraz bardziej widoczne.
Firmy rozważające robotyzację transportu wewnętrznego mogą zapoznać się na naszej stronie internetowej z przykładami wdrożeń w takich przedsiębiorstwach jak: Flex, Honeywell Analytics, Johnson Controls, Kamstrup, Magna-Power, które już wykorzystują mobilne roboty MiR - i przyjrzeć się ich doświadczeniom. Następnym dobrym punktem wyjścia jest zapoznanie się z naszym internetowym showroomem prezentującym różne aplikacje – Trade Forum(dostępny pod linkiem). Może on pomóc firmie lepiej zwizualizować aplikację, której potrzebuje. W przypadku wątpliwości, zarówno my, jak i nasi dystrybutorzy pozostajemy do dyspozycji w celu udzielenia odpowiedzi na wszelkie pytania dotyczące technologii lub wdrożenia robotów MiR.
Roboty mobilne tak jak roboty przemysłowe same w sobie mogą stanowić zagrożenie dla pracowników. W jakie systemy muszą być wyposażone oraz jakich norm muszą przestrzegać żeby być bezpieczne dla pracowników?
Dla Mobile Industrial Robots kluczowe jest posiadanie bezpiecznego robota, który może poruszać się w zmieniającym się, dynamicznym środowisku i współpracować z ludźmi. Używamy laserowych skanerów bezpieczeństwa, sterowników i przekaźników bezpieczeństwa do transferowania danych do naszego algorytmu planowania, dzięki czemu roboty mogą rozpoznawać przeszkody na wysokości do 50 stóp i planować, jak je ominąć lub zrobić zatrzymanie bezpieczeństwa, aby uniknąć kolizji. Nasz system bezpieczeństwa zawiera: 2 skanery S300 o zasięgu 360 stopni, zgodne z normą ISO / EN 13849, kategoria 3, Performance Level D; dwukanałowe kodery na każdym kole; pomiar prędkości; informacje zwrotne dla S300; SICK Safety PLC i przekaźniki, które odcinają zasilanie silników i są zgodne z normą UE EN1525.
Dziękujemy za rozmowę.
Jesper Sonne Thimsen
Jesper Sonne Thimsen jest Area Sales Managerem CEE w Mobile Industrial Robots (MiR) - szybko rozwijającej się firmie na rynku współpracujących robotów mobilnych. Dołączył do firmy w 2017 roku, aby zarządzać działalnością MiR w Europie Środkowo-Wschodniej oraz Finlandii. Jesper Sonne Thimsen koncentruje się na rozwijaniu i edukowaniu rynku w obszarze robotów mobilnych. Wspiera zarówno klientów, jak i dystrybutorów MiR. W wolnym czasie gra w water polo i piłkę nożną, uprawia kickboxing, jego zainteresowania to także podróże, muzyka, szachy i literatura.
źródło: AutomatykaOnline.pl
Komentarze
blog comments powered by Disqus