European Rover Challenge 2014
Karolina Zawieska (Łukasiewicz – PIAP) print
Regionalne Centrum Naukowo-Technologiczne w Podzamczu Chęcińskim (woj. świętokrzyskie) gościło w dniach 5–7 września 2014 r. uczestników międzynarodowych zawodów łazików marsjańskich European Rover Challenge (ERC). Organizatorem było stowarzyszenie Mars Society Polska – polski oddział The Mars Society.
ERC 2014 to pierwsza europejska edycja zawodów University Rover Challenge (URC) organizowanych od 2007 r. przez The Mars Society w Stanach Zjednoczonych. Liczba polskich drużyn biorących udział w URC co roku rośnie, odnoszą także znaczące sukcesy – od początku startów Polacy trzykrotnie zajęli pierwsze miejsce (także w tym roku). Organizacja europejskiej edycji URC w Polsce cieszyła się dużym wsparciem ze strony The Mars Society, czego przejawem była m.in. wizyta dr. Roberta Zubrina – założyciela i prezesa The Mars Society.
Zawody zorganizowano na terenie Regionalnego Centrum Naukowo-Technologicznego (RCN-T) w Podzamczu Chęcińskim. Celem konkursu było przetestowanie studenckich konstrukcji łazików marsjańskich w warunkach podobnych do tych występujących na Marsie. W Stanach Zjednoczonych jest to pustynia w stanie Utah, natomiast w Polsce był to wydzielony teren RCN-T pokryty czerwoną ziemią przywiezioną ze żwirowni koło Chęcin. W tegorocznej edycji ERC wzięło udział dziewięć zespołów, w tym sześć z Polski i po jednym z Kolumbii, Indii i Egiptu. Niestety, zabrakło zespołu zPolitechniki Białostockiej, kilkukrotnego zwycięzcy zawodów URC.
Konkurs składał się z czterech konkurencji:
- terenowa – jazda po określonym terenie na podstawie wyznaczonych współrzędnych geograficznych (tzw. jazda „na ślepo” bez użycia kamer),
- naukowa – pobranie i dostarczenie do bazy próbek gleby (kamieni i materiału sypkiego),
- inżynierska – przełączenie włączników na panelu kontrolnym oraz pomiar prądu i napięcia (symulacja reaktora),
- transportowa – pobranie i dostarczenie na stanowiska robocze niewielkich ładunków.
Ponadto każdy zespół miał za zadanie zaprezentowanie łazika. Zespoły mogły otrzymać dodatkowe punkty za każdy kilogram konstrukcji poniżej przewidzianego limitu (50 kg).
Łaziki biorące udział w konkursie nie są gotowymi pojazdami, ale platformami testowymi. Z tego względu często wymagają dalszych prac i nie zawsze sprawdzają się podczas realizacji określonych zadań. Zadania konkursowe nie należą do łatwych. Przykładowo, jednym ze sposobów gwarantujących przejazd łazika po zadanej trasie bez pomocy kamer, byłoby wyposażenie robota w autonomię, co w praktyce nadal stanowi duże wyzwanie techniczne dla konstruktorów. Takie rozwiązanie zostało zastosowane tylko przez jeden zespół. Organizatorzy oraz zespoły borykali się z różnorodnymi problemami technicznymi (np. dotyczącymi łączności czy zasilania). W konsekwencji niektórych zadań nie udało się wykonać lub zostały wykonane częściowo. Mimo to sędziowie wysoko ocenili konstrukcje łazików iich działanie. Bardzo dobrze sprawdził się przygotowany teren, nie zawiodła pogoda (nie było potrzebny użycia namiotu przygotowanego na wypadek deszczu).
Konkurs wygrał, ze zdecydowaną przewagą punktową (362 punkty), zespół z Politechniki Wrocławskiej z łazikiem Scorpio, który wielokrotnie i z powodzeniem uczestniczył w zawodach URC. Drugie miejsce zajęła drużyna Politechniki Świętokrzyskiej Impuls (178 punktów), a trzecie zespół z uniwersytetu w Kairze w Egipcie (121 punktów).
Konkursowi ERC towarzyszyła międzynarodowa konferencja „Człowiek w Kosmosie”, czyli „Humans in Space” (nazwa zbieżna z nazwą innej konferencji znanej w tym środowisku – „IAA Humans in Space Conference”). Trzydniowa konferencja poświęcona była takim tematom, jak przedsiębiorczość, innowacja, edukacja i medycyna w kontekście załogowych misji kosmicznych. Wzięło w niej udział wielu specjalistów z branży kosmicznej z Polski i zagranicy, w tym prof. G. Scott Hubbard
ze Stanford University, od wielu lat związany z NASA (w przeszłości odpowiedzialny m.in. za marsjańską misję Pathfinder). W odróżnieniu od URC, konkurs ERC był otwarty dla publiczności (według danych RCN-T liczba gości sięgnęła 20 tys.). Widzowie zwiedzali stoiska i uczestniczyli w eksperymentach zorganizowanych w ramach Pikniku Naukowo-Technologicznego. Piknik związany był z tematyką kosmiczną i lotniczą oraz robotyką (zwłaszcza pod kątem zabaw dla dzieci), a także geologią (dziedzina szczególnie rozwinięta w woj. świętokrzyskim). Imprezie towarzyszyło otwarcie Centrum Nauki Leonardo da Vinci w Podzamczu – bardzo ciekawej wystawy poświęconej Leonardowi da Vinci i jego wynalazkom. Zaprezentowano m.in. robota-żołnierza, „Kodeks o Lataniu” przedstawiający studia Leonarda da Vinci nad lotem ptaków oraz modele maszyn. Wystawa będzie otwarta przez rok.
Podczas konkursu ERC specjalnie dla publiczności zadania wykonywane przez łaziki były na bieżąco komentowane przez ich konstruktorów, natomiast dzieci mogły przymierzać imitacje miniaturowych skafandrów kosmicznych (projekt austriackiego stowarzyszenia OeWF). Udział we wszystkich wydarzeniach był bezpłatny. Impreza cieszyła się także dużym zainteresowaniem głównych mediów krajowych.
Podsumowując, Polska nie tylko stała się członkiem European Space Agency (ESA) i podjęła decyzję o utwo-
rzeniu Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA), ale także zaistniała jako organizator oddolnych inicjatyw, mających na celu rozwój i popularyzację wiedzy na temat kosmosu i łazików marsjańskich. Otwarcie konkursu ERC dla publiczności oraz połączenie go z konferencją i Piknikiem Naukowo-Technologicznym pokazało, że Polacy nie tylko promują ideę konkursu URC, ale także aktywnie współtworzą międzynarodowe środowisko naukowców i pasjonatów Marsa i kosmosu.
Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP
source: PIAP