igus pomaga sprostać wymaganiom dyrektywy RoHS
Polimerowe łożyska ślizgowe iglidur firmy igus są dostosowane do wymogów dyrektywy RoHS. Łożyska z tworzyw sztucznych są wydajniejsze i nie wywierają negatywnego wpływu na środowisko naturalne. Seria iglidur znajdzie zastosowanie w wielu branżach przemysłu.
– Do 1 lipca 2006 roku, producenci łożysk posiadali wyjątkowy przywilej, który pozwalał im wprowadzać na rynek łożyska zawierające w sobie m.in. ołów, a zatem potencjalnie niebezpieczne dla rynku – wyjaśnia Michał Obrębski, manager produktu łożyska ślizgowe w firmie igus. – Na rynku wciąż działają producenci, którzy nie dostosowali się do wymogów dyrektywy RoHS.
Powszechne przykłady aplikacji obejmują zastosowanie ołowiu w stopach lutowniczych lub jako składnik łożysk metalowych i kompozytowych oraz zastosowanie PBB jako środka zmniejszającego palenie. Wymienione substancje podlegają wymogom ograniczenia.
– Łożyska stalowe z powłoką z materiału na bazie PTFE są nadal dostępne na rynku – dodaje Michał Obrębski. – W niektórych przypadkach, materiał ten może zawierać dodatki ołowiu i z tego powodu łożyska ślizgowe mogą nie spełnić wymogów Dyrektywy RoHS. Uzyskanie zgodności jest bardzo ważnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę, ponieważ często łożyska, które zawierają materiały spiekane, mogą być impregnowane olejami wykluczonymi z użytku przez Dyrektywę.
Dodatkowo w branży technologii medycznych od 22 lipca b.r. wszystkie produkty, takie jak łożyska ślizgowe, muszą być wycofane z użytku, jeśli zawierają w sobie duże stężenie ołowiu. Jest to kolejny argument za tym, aby stosować bezsmarowe, polimerowe łożyska ślizgowe dry-tech od igus, które zapewniają funkcjonalność prawną i mechaniczną oraz bezpieczeństwo użytkowania.
źródło: igus
Komentarze
blog comments powered by Disqus