Robot da Vinci zoperuje nerkę
Redakcja serwisu print
Robot chirurgiczny da Vinci wkracza na salę operacyjną. Będzie brał udział w pobraniu nerki od żywego dawcy. Operacja z użyciem robota da Vinci odbędzie się w szpitalu we Wrocławiu.
Robot będzie uczestniczył w pobraniu nerki do transplantacji od żywego dawcy. Jak podają portale naukowe w pionierskiej na polskim gruncie operacji weźmie udział sława francuskiej transplantologii prof. Jacques Hubert. Będzie on asystował polskiemu zespołowi chirurgów, którzy przeprowadzą operację przy użyciu robota da Vinci. Prof. Jacques Hubert jest w Europie jednym z pionierów chirurgii robotowej. Jego zespół wykonał w ciągu ostatnich 10 lat ponad 150 tego typu operacji.
>>Zagraniczni eksperci chwalą polskiego robota kardiochirurgicznego
Robot da Vinci to najbardziej znana maszyna wykorzystywana w chirurgii robotowej na całym świecie. Robot pozwala na prowadzenie znacznie mniej inwazyjnych zabiegów niż w przypadku tradycyjnej chirurgii. Pacjent jest mniej narażony na powikłania i znacznie szybciej dochodzi do zdrowia po zabiegu.
Robot medyczny da Vinci
W operacjach z użyciem robota da Vinci chirurg wciela się w rolę pilota i nawigatora maszyny. Robot wyposażony jest w trzy ramiona kierujące pracami narzędzi chirurgicznych i czwarte ramię uzbrojone w kamerę endoskopową. Chirurg kieruje robotem zza specjalnej konsoli sterowniczej. Operujący lekarz, dzięki specjalnym okularom, ma podgląd w 3D w wysokiej rozdzielczości oraz możliwość 10 krotnego powiększenia. Praca robota charakteryzuje się wysoką precyzją i dokładnością.
Pierwszy w Polsce robot da Vinci pojawił się w 2010 roku na sali operacyjnej szpitala Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. Wtedy też odbyła się pierwsza i zarazem udana operacja z jego udziałem, kiedy to zoperowana u pacjenta jelito grube. Szacuje się, że na całym świecie 2000 robotów da Vinci wzięło udział w 200 tys. zabiegów. Urządzenie jest dziełem Intuitive Surgical.
"Pierwszy w Polsce robot chirurgiczny da Vinci rozpoczął pracę we wrocławskim Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w grudniu 2010 r. Wtedy też odbyła się pierwsza operacja z jego wykorzystaniem, która zakończyła się sukcesem."