ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA SERWISU AUTOMATYKAONLINE.PL I POBIERZ DARMOWY NUMER "AUTOMATYKI"!
ZAMKNIJ OKNO
Dziękujemy!
Prawie gotowe ... Musimy potwierdzić Twój adres email. Aby zakończyć proces subskrypcji, należy kliknąć link w mailu, który właśnie wysłaliśmy do Ciebie.
Po akceptacji zapisu na newsletter zostanie przesłany do Ciebie numer promocyjny miesięcznika Automatyka.
ZAMKNIJ OKNO
Dziękujemy za próbę ponownego zapisu na nasz newsletter.
Obciążenie, dane i media w jednym kompaktowym, prostym systemie. Bez otwierania i zamykania poprzeczek prowadnika użytkownicy mogą ręcznie wcisnąć przewody od zewnątrz
Przed rokiem specjalista od rozwiązań z tworzyw sztucznych – igus GmbH z Kolonii – zaprezentował nowoczesne wieloosiowe przeguby do zastosowania w robotach humanoidalnych i lekkich konstrukcjach w automatyce. Teraz producent prowadników przewodów i łożysk ślizgowych łączy swoje kompetencje w dziedzinie nowoczesnych polimerów z inteligentną techniką sterowania.
Nowość: wieloosiowe przeguby z tworzywa sztucznego teraz także z układami sensorycznymi
Moduł przegubów do robotów robolink w prosty sposób zapewnia dużą swobodę konfigurowania systemu. Moduł ten został zaprojektowany z myślą o utrzymaniu możliwie najmniejszych wartości poruszanych mas. W tym celu napęd i moduł sterowania zostały przeniesione poza część ruchomą urządzenia.
Elastyczność, lekkość i możliwość centralnego napędu są prawdziwą nowością w obszarze taniej robotyki – podkreśla Frank Blase, dyrektor zarządzający w firmie igus. Najważniejszą częścią modułu są lekkie, niewymagające konserwacji i odporne na korozję przeguby z tworzywa trybologicznego, które mogą swobodnie obracać się i wychylać dzięki napędzającym je cięgnom. Przeguby te mogą być sterowane i regulowane elektrycznie, pneumatycznie lub ręcznie.
Szybkie uczenie się
Na Targach Hanowerskich igus przedstawił nowe elastyczne ramiona z wbudowanymi czujnikami magnetycznymi do pomiaru pozycji kątowej przegubów. Rozwiązanie takie umożliwia natychmiastowe nauczenie lekkiego robota poszczególnych funkcji, bez potrzeby pisania programu. Bez względu na pozycję, w jakiej akurat znajduje się przegub, może on szybko i precyzyjnie przemieścić się w nowe położenie.
Lekkie i odporne na ścieranie
Nowości wprowadzono także w dziedzinie mechaniki. Prowadzenie cięgien poruszających wieloosiowe przeguby zostało udoskonalone pod względem ścierania się elementów. W tym celu w konstrukcji ramion użyto nowych materiałów, m.in. włókna węglowego, włókna szklanego lub aluminium, w zależności od przeznaczenia. Dzięki przegubom o lekkiej konstrukcji przed konstruktorami robotów otwierają się nowe możliwości zastosowań, pozwalające uzyskać stosunek obciążenia do ciężaru własnego wynoszący 1:1 lub korzystniejszy.
Proteza ramienia, roboty podwodne – pierwsze zastosowania u klientów
Lekkie, niewymagające smarowania przeguby, które mogą być stosowane także pod wodą i w środkach chemicznych, są już testowane u około 35 klientów. Od grudnia ubiegłego roku igus oferuje beta-testerom bezpłatne prototypy. Raporty klientów i proces rozwoju są dostępne szerokiemu gronu zainteresowanych w Internecie na stronie www.igus.eu/robolink.
Zainteresowanie klientów potwierdza, że rynek od dawna czekał na lekkie, dysponujące wieloma możliwościami funkcjonalnymi przeguby z tworzywa sztucznego do robotów – podsumowuje dotychczasowy przebieg kampanii Frank Blase.
Przykłady zastosowania są bardzo różnorodne. Producent sprzętu medycznego stosuje przegub wieloosiowy w projekcie nowej protezy ramienia. Producent kamer do inspekcji zbiorników paliwa zamówił przeguby robolink, ponieważ części niemetalowe bardzo dobrze nadają się do zastosowania w obszarach zagrożonych wybuchem. Przy budowie robotów podwodnych moduł nieulegający korozji doskonale sprawdza się przy ustawianiu anteny.
W Katedrze Budowy Maszyn pewnego uniwersytetu opracowywane są nowe aplikacje pick-and-place z użyciem tych przegubów. Interesujący jest również projekt wykorzystujący robolink do urządzenia ustawiającego kamerę mikroskopową w technice stomatologicznej. robolink jest również używany w prostych układach prowadzenia i sterowania kamer przy wykonywaniu zdjęć z lotu ptaka. Ponieważ napęd jest oddalony od ruchomego ramienia, kamera może obracać się i wychylać wiele metrów ponad fotografem.
