Biznes dla nauki – nauka dla biznesu w dobie Przemysłu 4.0
Uczelnia to jedno z pierwszych miejsc, w których inżynierowie nabywają wiedzę i umiejętności niezbędne w ich przyszłej pracy zawodowej. Postęp technologiczny i kreowane przez niego realia przemysłowe sprawiają, że zakres wymaganych kompetencji ulega rozszerzeniu. Dokonujące się poza akademickimi murami zmiany, nie mogą zatem pozostać bez wpływu na proces kształcenia. Jak osiągnąć synergię we współpracy na linii nauka – biznes? To zagadnienie stanowiło przedmiot jednej z debat podjętych podczas Krajowej Konferencji Automatyki 2017 w krakowskiej AGH.
Żyjemy w dobie Przemysłu 4.0. W perspektywie fizycznej zjawisko to kojarzone jest z innowacyjnymi materiałami, robotyzacją oraz autonomicznymi pojazdami, natomiast w ujęciu cyfrowym obejmuje nowoczesne systemy wytwarzania, zaawansowane systemy analityczne, przetwarzanie w chmurze, inteligentne czujniki, interfejsy mobilne, a także sztuczną inteligencję. Aspektem łączącym te dwa światy jest cyberbezpieczeństwo, które staje się priorytetem sektora produkcyjnego.
W Polsce dyskurs dotyczący czwartej rewolucji przemysłowej stopniowo nabiera kształtów i zyskuje znaczącą rangę w środowiskach branżowych, przedostając się coraz częściej do debaty publicznej. Dla porównania - w Niemczech rozmowy na ten temat trwają od ok. 6 lat, co pośrednio znajduje swoje odzwierciedlenie m.in. w stopniu cyfryzacji gospodarki tego kraju oraz w poziomie robotyzacji (na 10 tys. pracowników w Niemczech przypadają 292 roboty, podczas gdy w Polsce jedynie 19)*.
– Do zagadnienia Przemysłu 4.0 podchodzimy z pokorą. Wiele elementów tego zjawiska nie zostało dotychczas jednoznacznie określonych i wymaga doprecyzowania. Dostrzegamy ogromną potrzebę badań, których efekty pozwolą lepiej przygotować się na nieuchronne zmiany. Istotną rolę w tym procesie odgrywają inżynierowie – zarówno młodzi adepci uczelni technicznych, jak i doświadczeni pracownicy. Szybkie zmiany technologiczne wymagają od nich ustawicznego kształcenia się. Okres przydatności pewnych umiejętności wynosi dziś zaledwie 5 lat, podczas gdy kiedyś było to 20-30 lat. Konieczne jest zatem tworzenie sprzyjających warunków do rozwoju i programów kształcenia, które umożliwią inżynierom dobre odnalezienie się we współczesnych realiach – mówi Jarosław Gracel, członek zarządu operacyjnego ASTOR, automatyk i robotyk, współautor koncepcji „Inżynier 4.0”.
Z badania zrealizowanego przez Akademię ASTOR w 2016 r.* wynika, że prawie połowa (45 proc.) polskich firm produkcyjnych szkoli inżynierów, a co trzecia (32 proc.) posiada programy rozwoju zawodowego. Większość kursów i warsztatów jest finansowanych przez firmy – tylko w 15 proc. przypadków pracownik ponosi koszty z własnych środków. Wśród najczęściej wskazywanych przez inżynierów motywatorów w codziennej pracy znalazły się: chęć ciągłego rozwoju oraz zdobywania doświadczeń, a także ambitne wyzwania i różnorodne projekty.
Polskich inżynierów wyróżnia stosunkowo wysoki poziom motywacji wewnętrznej i zaangażowania w zadania zawodowe. Obok aktualizowania kompetencji w swojej dziedzinie, deklarują oni chęć szlifowania umiejętności spoza niej. Jako szczególnie ważne traktują kompetencje miękkie, a wśród nich pracę zespołową, otwartość komunikacyjną i aktywność w rozmowie, dzielenie się pomysłami, wiedzą i doświadczeniami w dążeniu do opracowania wspólnych rozwiązań problemów.
– Wraz z szybkim rozwojem technologicznym powstaje coraz więcej dziedzin i nowych specjalizacji. Inżynier często nie jest w stanie posiadać pełnej wiedzy podstawowej ze wszystkich tych obszarów. Nie przekreśla to jednak możliwości osiągnięcia przez niego sukcesu zawodowego i bycia cenionym specjalistą. Warto, aby przedsiębiorcy i naukowcy zwracali większą uwagę na motywację młodych ludzi, ich umiejętności interpersonalne, komunikatywność, ich ambicje i aspiracje. Jeśli zapomnimy o tym, to przyczynimy się do powstania grupy osób mocno sfrustrowanych i nieprzygotowanych do nowych realiów – komentuje Stefan Życzkowski, prezes zarządu ASTOR.
– W tak złożonej organizacji, jaką jest Grupa Azoty, od zawsze stawiamy na współpracę komórek zajmujących się produkcją z działami technologicznymi, ekonomicznymi i innymi. Dbamy o sprawny przepływ informacji oraz o szybką i dobrą komunikację. Inżynier musi potrafić rozmawiać zarówno ze swoim kierownikiem-automatykiem, jak i technologiem, finansistą, którzy nie rozumieją języka technicznego, a jednocześnie w swojej pracy są zorientowani na odmienne cele. Komunikatywność inżynierów nadal stanowi istotne wyzwanie – mówi Artur Maciejczyk, prezes zarządu Grupy Azoty AUTOMATYKA Sp. z o.o.
– Polscy inżynierowie wykształceni przez rodzime uczelnie, sytuują się w czołówce specjalistów na skalę globalną. Na tle swoich kolegów ze Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Szwecji czy Indii, wydają się najbardziej pasować do definicji Inżyniera 4.0. Kwestią, na którą należy jednak zwrócić uwagę, jest fakt, że zaczynając pracę na drugim lub trzecim roku studiów dobrze wykonują typowe zadania, lecz gorzej radzą sobie z projektami związanymi z rozwojem technologii przyszłości. Te dodatkowe lata poświęcone na edukację są zatem istotne w kontekście ich kariery zawodowej i rozwiązywania skomplikowanych zagadnień naukowo-badawczych – mówi dr hab. inż. Paweł Skruch, kierownik Działu Badań i Rozwoju w Centrum Technicznym Delphi Poland.
Odkrywanie i pielęgnowanie potencjału młodych inżynierów to jedno z zadań nowoczesnej uczelni. Powinna być ona miejscem, w którym kładzie się nacisk nie tylko na tzw. twarde kompetencje oraz wiedzę podstawową, ale także zachęca się studentów do otwartej postawy i samodoskonalenia, również po ukończeniu nauki na uniwersytecie. Przyjazny dialog z biznesem może przyczynić się do skuteczniejszej realizacji tych oczekiwań i pomóc w wykształceniu absolwentów, którzy odpowiedzą na wyzwania współczesnego rynku pracy.
– W ramach prowadzonych na uczelni zajęć, kształcimy już w wielu dziedzinach z zakresu Przemysłu 4.0, choć dotychczas nie stosowaliśmy takiego nazewnictwa. Gdyby skonkretyzowano paradygmaty Inżyniera 4.0 lub Przemysłu 4.0, to zaistniałaby możliwość sprawdzenia, na ile je spełniamy. Z moich obserwacji i przemyśleń wynika jednak, że na pewno spełniamy je w bardzo dużym stopniu – mówi dr hab. inż. Krzysztof Oprzędkiewicz, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie.
Dzięki współpracy uczelni z biznesem inżynierowie otrzymują możliwość korzystania z nowych form kształcenia swoich umiejętności i stosowania ich w praktyce. W porozumieniu z firmami studenci realizują prace licencjackie, magisterskie, a nawet doktoranckie. Uczestniczą również w konkursach na najlepsze prace dyplomowe (np. organizowanych przez firmę ASTOR). Mają też okazję do udziału w badaniach naukowo-rozwojowych, zlecanych przez komercyjne podmioty, choć czasem powstają na tym polu komplikacje dotyczące m.in. autorstwa patentów albo upubliczniania wyników badań. Kolejnym krokiem jest zatem zadbanie o motywację i kompetencje miękkie absolwentów.
W Polsce jesteśmy dziś na etapie budowania fundamentów pod Przemysł 4.0. Współpraca instytucji naukowych z szeroko pojętym biznesem ma w tym procesie strategiczne znaczenie. Symbioza obu płaszczyzn może przynieść korzyści każdej z nich, umożliwiając realizację celów akademickich oraz komercyjnych. Kooperacja ta ma szansę realnie wpłynąć na rozwój przyszłych pokoleń inżynierów, którzy będą współuczestniczyli w tworzeniu innowacyjnej polskiej gospodarki.
XIX Krajowa Konferencja Automatyki
XIX Krajowa Konferencja Automatyki odbyła się w dniach od 18 do 21 czerwca w Krakowie. Została zorganizowana przez Katedrę Automatyki i Inżynierii Biomedycznej funkcjonującej przy Wydziale Elektrotechniki, Automatyki, Informatyki i Inżynierii Biomedycznej Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica. To najważniejsze krajowe wydarzenie naukowe skoncentrowane na tematyce z zakresu automatyki i robotyki, podczas którego wszystkie ośrodki naukowe w Polsce mają okazję zaprezentować swoje badania i osiągnięcia. Firma ASTOR, jako partner wydarzenia, zorganizowała panel dyskusyjny pn. Biznes dla nauki – nauka dla biznesu w dobie Przemysłu 4.0. W debacie udział wzięli: dr hab. inż. Krzysztof Oprzędkiewicz, prof. AGH; dr hab. inż. Paweł Skruch, kierownik Działu Badań i Rozwoju w Centrum Technicznym Delphi Poland; Artur Maciejczyk, prezes zarządu Grupy Azoty AUTOMATYKA Sp. z o.o. oraz Stefan Życzkowski, prezes zarządu firmy ASTOR.
*Źródło: Inżynierowie Przemysłu 4.0 (Nie)gotowi do zmian?, ASTOR Whitepaper, 2017
*Źródło: Rozwój kompetencji inżyniera, Badanie Akademii ASTOR, 2016
źródło: ASTOR
Komentarze
blog comments powered by Disqus