Roboty konserwują most w Sydney
Redakcja serwisu print
Zbudowany w 1923 roku most Harbour Bridge w Sydney wymaga regularnej konserwacji. To trudne i niebezpieczne zadanie będą teraz wykonywać roboty przemysłowe.
Most Harbour Bridge ma długość 1149 m i zbudowany jest z 53 ton stali. Łączna powierzchnia jego elementów wymagających renowacji jest porównywalna z powierzchnią 60 boisk do piłki nożnej. Rdzewiejąca stal wymaga regularnego odmalowywania, co ze względu na konstrukcję mostu jest bardzo trudnym zadaniem. Wiele elementów mostu jest trudnodostępnych, a ponadto występują na nich szkodliwe dla zdrowia farby ołowiowe i azbest. Zdjęcie warstwy rdzy i starej farby odbywa się za pomocą piaskujących dysz, które również stanowią zagrożenie dla zdrowia ich operatorów.
Z powyższych względów lokalne władze, wraz z naukowcami z University of Technology w Sydney opracowały dwa roboty przemysłowe, które samodzielnie będą wykonywać najtrudniejsze prace. Roboty noszą imiona Sandy i Rosy i ważą po 25 kg. Są wyposażone w zaawansowany system wizyjny i 2-metrowe ramię z licznymi przegubami, co pozwala im precyzyjnie oczyszczać elementy mostu. Roboty najpierw fotografują most, a następnie tworzą jego trójwymiarową mapę i samodzielnie określają optymalne ustawienie ramienia i dyszy, potrzebne do oczyszczenia wybranego fragmentu ze rdzy i starej farby. Pozwala to uniknąć konieczności pracy ludzi w niewygodnych pozycjach i trudnych warunkach środowiskowych. Nowe roboty na stałe wejdą w skład ekipy zajmującej się utrzymaniem mostu.
źródło:BBC