Technologia BIM w zamówieniach publicznych
Bartosz Ostrowski drukuj
BIM (Building Information Modeling – technologia komputerowego modelowania obiektów budowlanych) w ostatnich latach wzbudza zainteresowanie branży budowlanej. Podstawowym założeniem tej technologii – polegającej na tworzeniu cyfrowego modelu budowli zawierającego szczegółowe dane techniczne – jest znaczące usprawnienie przebiegu procesu budowlanego (m.in. sprawna wymiana informacji i podejmowanie decyzji w zakresie zmian projektowych/materiałowych) oraz minimalizacja ryzyk mogących wystąpić na etapie planowania i realizacji inwestycji budowlanych.
Nic więc dziwnego, że w ostatnich latach proponowane rozwiązania technologiczne cieszą się rosnącą popularnością wśród projektantów i wykonawców dużych inwestycji mieszkaniowych czy projektów infrastrukturalnych. Biorąc pod uwagę coraz trudniejszą sytuację na rynku budowlanym (m.in. brak pracowników, rosnące ceny materiałów budowlanych oraz coraz krótsze terminy przeznaczone na realizację projektów), technologia BIM uznawana jest za narzędzie umożliwiające uporządkowanie procesu budowlanego.
Rozwój BIM
Za lidera w stosowaniu metodyki BIM uznaje się państwa skandynawskie. W Finlandii technologia ta wykorzystywana jest od ponad dwóch dekad. W 1997 r. Fińska Agencja Technologii i Innowacji Tekes (aktualnie Business Finland) zainicjowała program Vera (Information Networking in the Construction Process), w ramach którego zrealizowano 161 projektów, a część z nich (wraz z rozwiązaniami technologicznymi BIM) zaimplementowana została przez firmy budowlane.
Kolejnym krajem stosującym BIM na szeroką skalę jest Wielka Brytania. W 2011 r. brytyjski rząd przyjął stosowną strategię budowlaną mającą na celu zmniejszenie kosztów sektora publicznego nawet o 20%, a w 2016 r. zobowiązał projektantów do stosowania BIM w planowaniu projektów finansowanych centralnie z funduszy publicznych. Należy też wspomnieć o brytyjskiej normie BS 8541-1: 2012, która znalazła zastosowanie w wielu europejskich krajach. Norma ta wyróżnia cztery poziomy wdrożenia technologii BIM:
- poziom 0: niezorganizowana wymiana danych – cyfrowa lub na papierze, bazująca na modelu 2D,
- poziom 1: zorganizowany model CAD w 2D lub 3D z narzędziem do wspólnej pracy, który przygotowuje wspólne środowisko pracy i wystandaryzowaną strukturę danych; pod względem kosztowym i finansowym dane są analizowane w sposób niezależny,
- poziom 2: zorganizowane środowisko 3D dla narzędzi BIM z różnych obszarów; komercyjne dane zorganizowane są w jednym standardzie,
- poziom 3: otwarty proces projektowania on-line wraz z integracją danych na podstawie IFC/IFD (Industry Foundation Classes / International Framework for Dictionaries); wspólny serwer modelowania; zarządzanie informacjami dotyczącymi kosztów i cyklu życia.
Technologia BIM stopniowo wprowadzana jest również w innych krajach europejskich. W Niemczech od 2017 r. działają programy pilotażowe, a od 2020 r. stosowanie BIM będzie obowiązkowe we wszystkich federalnych inwestycjach strategicznych. Natomiast w Norwegii stosowanie technologii BIM wymagane jest przy inwestycjach drogowych i kolejowych.
BIM w zamówieniach publicznych
W polskim porządku prawnym technologia BIM została bezpośrednio uregulowana wyłącznie w przepisach obowiązującej jeszcze ustawy Prawo zamówień publicznych z dnia 29 stycznia 2004 r. („PZP”).
W ostatnich latach zauważyć można rosnące znaczenie technologii komputerowego modelowania obiektów budowlanych w zamówieniach publicznych realizowanych w Polsce. Za pierwsze zamówienie publiczne, w którym znalazło się wymaganie dotyczące wykorzystania BIM, uznaje się postępowanie dotyczące budowy kompleksu muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku z 2014 r. Ponadto technologia BIM została zastosowana na szeroką skalę m.in. w zamówieniu z 2017 r. Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w m.st. Warszawie Sp. z o.o., dotyczącym zaprojektowania i rozbudowy Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów na terenie Zakładu Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych (ZUSOK) w Warszawie. Z kolei w lipcu 2018 r. pierwsze zamówienie na roboty budowlane z wykorzystaniem technologii BIM (w trybie dialogu technicznego) ogłosiła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Przedmiotem zamówienia było zaprojektowanie i budowa obwodnicy Zatora, w ciągu DK28.
Próba uregulowania problematyki w PZP stanowi po części konsekwencję implementacji przez Polskę tzw. nowej dyrektywy klasycznej (dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/24/UE
z dnia 26 lutego 2014 r. w sprawie zamówień publicznych, uchylającej dyrektywę 2004/18/WE) oraz nowej dyrektywy sektorowej (dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/25/UE z dnia 26 lutego 2014 r. w sprawie udzielania zamówień przez podmioty działające w sektorach gospodarki wodnej, energetyki, transportu i usług pocztowych, uchylającej dyrektywę 2004/17/WE). Zgodnie z art. 10e PZP, w przypadku zamówień na roboty budowlane lub konkursów, zamawiający może wymagać zastosowania narzędzi elektronicznego modelowania danych budowlanych lub podobnych narzędzi. W takim przypadku zamawiający uprzystępnia środki dostępu do tych narzędzi zgodnie z art. 10d PZP do czasu, gdy takie narzędzia staną się ogólnie dostępne.
Przepisy dopuszczające możliwość wykorzystania narzędzia elektronicznego modelowania danych budowlanych, jakim jest BIM, pozwalają m.in. na:
- wprowadzenie wymagań w zakresie kwalifikacji i doświadczenia w użytkowaniu BIM,
- użycie BIM jako czynnika wpływającego na efektywność kosztową, jakość, wartość techniczną, funkcjonalność, innowacyjność itd.,
- wprowadzenie wymagań dotyczących zatrudnienia wykwalifikowanej kadry (np. koordynatora modelu BIM),
- wprowadzenie BIM jako narzędzia zarządzania obejmującego serwisowanie, pomoc techniczną i późniejszą eksploatację obiektu budowlanego.
Brzmienie przepisu art. 10e PZP pozostawia jednak pewne wątpliwości interpretacyjne. Umieszczenie przedmiotowego przepisu w rozdziale poświęconym zasadom komunikacji między zamawiającym a wykonawcami może sugerować, że BIM dotyczy postępowania o udzielenia zamówienia, a nie realizacji przedmiotowego zamówienia. Przykładowo zamawiający będący w posiadaniu dokumentacji elektronicznej sporządzonej w technologii BIM oczekuje, że oferenci będą potrafili ją odczytać w toku postępowania o udzielenie zamówienia. Niemniej jednak w przypadku szerszej interpretacji tego przepisu – tj. żądania przez zamawiającego realizacji zamówienia przy użyciu narzędzi BIM – zamawiający będzie uprawniony do żądania od wykonawcy albo osób skierowanych do realizacji zamówienia określonego doświadczenia w realizacji zamówień przy użyciu technologii BIM. To doświadczenie będzie bowiem niezbędne do efektywnego korzystania z takich narzędzi.
W ustawie Prawo zamówień publicznych z dnia 11 września 2019 r. (podpisanej przez Prezydenta RP dnia 14 października 2019 r.; ustawa – za wyjątkiem jej dwóch artykułów – wejdzie w życie 1 stycznia 2021 r.; „nowe PZP”), dotychczasowy art. 10e przyjął nowe, następujące brzmienie jako art. 69 w nowym PZP: „w przypadku zamówień na roboty budowlane lub konkursów zamawiający może wymagać sporządzenia i przedstawienia ofert lub prac konkursowych przy użyciu narzędzi elektronicznego modelowania danych budowlanych lub innych podobnych narzędzi, które nie są ogólnie dostępne; zamawiający zapewnia wykonawcom możliwość skorzystania z alternatywnego środka dostępu do narzędzi, o których mowa w ust. 1.”.
Oznacza to, że przyjęta ustawa nie wyjaśnia pojawiających się wątpliwości. Jak wskazuje się w uzasadnieniu do projektu nowego PZP zamawiający będzie mógł wymagać od wykonawców komunikacji przy użyciu narzędzi, urządzeń lub formatów plików, które nie są ogólnie dostępne. Taka sytuacja może w szczególności dotyczyć składania ofert lub prac konkursowych przygotowywanych przy użyciu narzędzi elektronicznego modelowania danych budowlanych. Niemniej jednak projekt nie precyzuje w jaki sposób i w jakim zakresie zamawiający zagwarantuje wykonawcom dostęp do wspomnianych narzędzi. Ustawodawca w art. 69 ust. 1 nowego PZP powołuje się jedynie na brak ogólnej dostępności bez odwołania do art. 66 nowego PZP (art. 10d PZP), gdzie wyszczególniony został zamknięty katalog okoliczności, w których zamawiający może wymagać użycia narzędzi niespełniających cech ogólnej dostępności.
Noerr Biedecki sp.k.
źródło: Automatyka 12/2019
Komentarze
blog comments powered by Disqus