Jak zaprojektować bezpieczne stanowisko zrobotyzowane
Joanna Kulik (Łukasiewicz – PIAP) drukuj
W obecnych czasach nikogo już nie dziwi fakt, że na liniach produkcyjnych pracują roboty. Jednym z istotnych warunków miejsca pracy jest bezpieczeństwo człowieka. Jest to warunek, na który ze szczególną troską zwracają uwagę integratorzy, projektując stanowiska zrobotyzowane. Starają się w jak największym stopniu zapewnić bezpieczeństwo dla otoczenia w czasie pracy stanowiska zrobotyzowanego.
W przypadku tradycyjnych stanowisk zrobotyzowanych, strefa pracy robota jest oddzielana od obszaru pracy operatora. Na tym polu dostępnych jest szereg rozwiązań technicznych i technologicznych, najczęściej polegających na odpowiednio dobranych i zaprojektowanych osłonach, ogrodzeniach, za pomocą których wydzielana jest przestrzeń pracy robota przemysłowego. Panel do programowania i sterowania pracą danego stanowiska zrobotyzowanego umieszczany jest najczęściej poza strefą pracy robota.
Często jednak w procesie produkcyjnym mamy do czynienia nie tylko z zamkniętymi zrobotyzowanymi stanowiskiem, ale w całej linii produkcyjnej występują niekiedy obszary, które nie mogą być ogrodzone. W takich przypadkach stosuje się m.in. bariery optyczne lub skanery, które umożliwiają wykrycie obecności człowieka w danym obszarze. Bezpieczeństwo takich miejsc zapewniają również specjalne maty, listwy zamontowane na podłodze czułe na nacisk, skanery, czujniki ruchu itp. rozwiązania. Dodatkowo jako uzupełnienie systemu bezpieczeństwa montowane są lampy i syreny ostrzegawcze.
Nawet przy projektowaniu najprostszego stanowiska zrobotyzowanego ważne jest przestrzeganie kilku niezwykle istotnych zasad bezpieczeństwa. Projektanci systemów zrobotyzowanych są zobowiązani, by w procesie projektowania uwzględniać aktualne wymagania prawne w tym zakresie, najlepiej w oparciu o aktualnie obowiązujące normy bezpieczeństwa.
Obecnie – równolegle do tradycyjnej robotyki przemysłowej – rozwija się nowy kierunek tzw. kobotów, czyli robotów współpracujących. Maszyny nieukończone, jakimi są tego typu manipulatory z założenia dopuszcza się do kontaktu z użytkownikiem. Wpisuje się to w coraz bardziej aktualny kierunek, gdzie nacisk kładzie się, ze względu na coraz droższą powierzchnię, by zrobotyzowane stanowiska projektowane były bez tradycyjnych, zajmujących dużo miejsca wygrodzeń.
Wszędzie tam, gdzie roboty pracują obok człowieka, kooperują, lecz nie występuje między nimi żadna interakcja można wirtualnie rozdzielić przestrzenie pracy człowieka i robota. W tym aspekcie, w największym stopniu, to na integratorach spoczywa ogromna odpowiedzialność, gdzie z jednej strony muszą sprostać wymaganiom ze strony przedsiębiorcy, aby maksymalnie wykorzystać robota, z drugiej strony, najważniejsze jest zapewnienie najwyższego poziomu bezpieczeństwa – bezpiecznych pozycji, zatrzymania i odpowiednio wolniejszej pracy robota w trakcie obecności operatora w bliskim sąsiedztwie robota.
Współpraca z robotem musi być bezpieczna przez zastosowanie jednego z rozwiązań. Zupełnie oddzielony od człowieka, kooperujący z nim we wspólnej przestrzeni, ale z adaptacją dynamiki do warunków pracy, albo współpracujący z człowiekiem, będący już do takiej pracy zaprojektowanym. Warto także podkreślić, iż niezależnie od zastosowanych rozwiązań technicznych, niezwykle istotnym jest właściwe przeszkolenie personelu wzakresie bezpiecznej i efektywnej pracy na stanowisku zrobotyzowanym, i tu nic nie zastąpi zdrowego rozsądku i troski o własne bezpieczeństwo obsługi podczas wykonywania pracy.
Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP
Al. Jerozolimskie 202, 02-486 Warszawa
tel. 22 8740 194
e-mail: jkulik@piap.pl
www.piap.pl
źródło: Automatyka 1-2/2019
Komentarze
blog comments powered by Disqus