Sejf na dane. Rejestrator danych MSD200
Materiał prasowy drukuj
Szybko, bezpiecznie i ekonomicznie: rejestrator danych MSD200 firmy akYtec GmbH umożliwia nieskomplikowane rejestrowanie fizycznych danych pomiarowych do późniejszej analizy i kompletnej dokumentacji.
Weryfikowalne kontrole jakości oraz w coraz większym stopniu, procesy automatyki domowej sprawiają, że konieczne jest rejestrowanie i przechowywanie różnorodnych danych. akYtec specjalizuje się w rozwoju i sprzedaży technologii automatyki przemysłowej i stworzył solidny produkt o szerokim zakresie zastosowań.
Urządzenie posiada 64 kanały i może przetwarzać dane z różnych źródeł. Interfejs RS485 umożliwia monitorowanie danych odbieranych z innych urządzeń poprzez protokół Modbus. Ponadto cztery konfigurowalne wejścia analogowe dla standardowych sygnałów 4-20 mA, 0-5 mA i 0-20 mA eliminują konieczność stosowania modułu I/O do konwersji informacji analogowych do Modbus.
Przesyłanie danych w czasie rzeczywistym
Rejestrator danych MSD200, zapisuje dane z predefiniowaną przez interfejs prędkością zapisu i przechowuje w czasie rzeczywistym na dostarczonej karcie SD o pojemności 16 GB. Czas synchronizacji można ustawić w zakresie od sześciu minut do 24 godzin. W celu dokonania oceny, zmierzone wartości są przesyłane do komputera PC w postaci plików CSV za pośrednictwem menedżera plików. Dzięki podpisowi cyfrowemu możliwe jest śledzenie nieautoryzowanych zmian.
Ważący zaledwie 150 gramów element o stopniu ochrony IP20 jest odporny na temperatury otoczenia od -10 do +55 stopni Celsjusza. Urządzenie jest przeznaczone do montażu na szynie DIN o wymiarach 22,5 x 102 x 120 mm i jest zasilane napięciem 24 V. Sterowanie odbywa się za pomocą dwóch przełączników i czterech diod LED na przodzie urządzenia. Sam MSD200 nie posiada własnych wyjść, ale może być zintegrowany z systemem sterowania w połączeniu z programowalnym przekaźnikiem, na przykład PR200 firmy akYtec.
Oficjalnym dystrybutorem w Polsce jest firma Test Automatyka.
źródło: akYtec
Komentarze
blog comments powered by Disqus