Program do zarządzania produkcją – jak mądrze wybrać?
Materiał prasowy (proALPHA Polska) drukuj
Oprogramowanie i aplikacje do zarządzania jakością, procesami i projektami w firmach produkcyjnych od kilku lat zalewają rynek. Wiele z nich obiecuje, że ich funkcjonalność jest lepsza, szybsza, bardziej elastyczna i intuicyjna niż cokolwiek innego, co kiedykolwiek można było zakupić. Jeśli jednak użytkownicy tych aplikacji nie będą w stanie nadążyć za wciąż wprowadzanymi nowościami, po prostu zrzucą winę za swoje problemy na producentów oprogramowania. Tymczasem istnieje kilka kluczowych czynników, które należy wziąć pod uwagę, aby dokonać mądrego wyboru przy zakupie i wdrożeniu oprogramowania do zarządzania produkcją. Jakich? O tym w dalszej części artykułu.
Potrzeby kontra możliwości – jak wybrać oprogramowanie do zarządzania produkcją?
Niektóre firmy bardzo rzadko decydują się na zakup nowego oprogramowania, na przykład dla działów kontroli i zapewnienia jakości czy zarządzania procesami. Tego typu projekty są bowiem zbyt kosztowne i czasochłonne. Niestety po długim okresie przestoju ciężko jest potem właściwie wybrać oferowane przez producentów programy do zarządzania produkcją i dostosować ich funkcjonalności do realnych potrzeb. Czasami przepaść między propozycją wartości a doświadczeniem zdobytym podczas korzystania z oprogramowania jest również ogromna.
Za wyjście poza standardowy poziom elastyczności trzeba drogo zapłacić. Im więcej funkcji, tym mniej przyjazne dla użytkownika jest dane rozwiązanie. Producenci oprogramowania rzekomo rozumieją wymagania swoich klientów. Ponieważ jednak wielu nabywców programów do zrządzania produkcją nie jest nawet pewnych, czego potrzebują, stwierdzenie to często jest po prostu błędne.
Nowe oprogramowanie do zarządzania produkcją – rozważania przed wdrożeniem
Wiele firm ma nadzieję, że wszystkie ich problemy związane z procesami zostaną rozwiązane dzięki wdrożeniu nowego oprogramowania do zarządzania produkcją. Często jednak wybór nowego dostawcy nie zmienia sytuacji na korzyść, ponieważ wraz z tą zmianą nie następuje ewaluacja w sposobie myślenia i organizacji pracy.
Przedsiębiorstwa wpisują swoje przestarzałe, skomplikowane – czasem nawet niepotrzebne – procesy w podstawowe ramy nowego oprogramowania, określając je mianem „katalogu wymagań”. Rzadko kiedy zastanawiają się, co jest im naprawdę potrzebne i dlaczego. Uznają bowiem, że dzięki temu przepływy pracy można będzie pozostawić praktycznie bez zmian, co ma rzekomo zwiększyć akceptację pracowników. Jeśli jednak nie zmienimy koncepcji i nie uporządkujemy spraw wewnętrznych przed rozpoczęciem projektu wdrożenia nowego programu do zarządzania produkcją, w krótkim czasie znów pojawią się te same problemy.
Jak zatem wybrać oprogramowanie do zarządzania produkcją?
Producenci oprogramowania do zarządzania produkcją powinni przestać stwarzać pozory, że ich rozwiązanie jest odpowiednie dla wszystkich branż i klientów. Powinni również włożyć więcej energii w rozwój i ulepszanie swoich aplikacji, aby osiągnąć większą wartość dla klienta, zamiast koncentrować się na kolejnych modelach licencjonowania.
Klienci powinni natomiast przestać kierować się opinią, że „odizolowane rozwiązania” są zawsze złe i że nie można zaspokoić wszystkich stawianych wobec oprogramowania do zarządzania produkcją wymagań za pomocą jednego rozwiązania. Łączność między poszczególnymi aplikacjami stale się poprawia. Coraz więcej firm rozumie, że nie należy już żądać niebotycznych sum za programowanie poszczególnych interfejsów.
Klienci powinni również zdać sobie sprawę z faktu, że samo użycie nowych narzędzi nie rozwiąże ich problemów koncepcyjnych, strukturalnych i proceduralnych. Choć mogą one stanowić punkt wyjścia dla konkretnego projektu, sama innowacja ma miejsce w fazie planowania – kiedy definiowany jest projekt nowego procesu. Zatem wzajemne zrozumienie potrzeb nabywców oprogramowania do zarządzania produkcją oraz dostawców, jest kluczem do sukcesu.
źródło: proAlpha
Słowa kluczowe
automatyka, erp, oprogramowanie, proALPHA, zarządzanie produkcją
Komentarze
blog comments powered by Disqus