Trzpień ustalający GN 817.6 z czujnikiem pozycji
Materiał prasowy (ELESA+GANTER Polska Sp. z o.o.) drukuj
W ofercie Elesa+Ganter pojawił się nowy trzpień ustalający z systemem monitorowania pozycji. Seria GN 817.6 powstała w celu zapewnienia prostej integracji z systemami automatyki. Integracja czujnika magnetycznego z trzpieniem ustalającym pozwala spojrzeć na ten prosty element konstrukcyjny w nowy sposób. Dzięki temu rozwiązaniu można łatwo poprawić bezpieczeństwo i ograniczyć koszty.
Częstym problemem w mechanicznych systemach blokowania było monitorowanie, czy blokada została poprawnie zasprzęglona. Na nic bowiem zda się najbardziej wytrzymały element blokujący, jeżeli nie będzie on poprawnie załączony. Ten problem można rozdzielić na dwa przypadki. W pierwszym chodzi o upewnienie się, że operator poprawnie ustalił i zablokował element. Drugi przypadek dotyczy monitorowania, czy zasprzęglona blokada nie uległa samoczynnemu lub przypadkowemu wysprzęgleniu.
Większe bezpieczeństwo
Trzpienie ustalające pełnią funkcję zabezpieczenia przed obróceniem lub przesunięciem np. wózka jezdnego, głowicy obróbczej, ciężkiej platformy lub rozsuwanej konstrukcji nośnej. Wymagana jest od nich wysoka wytrzymałość mechaniczna, precyzja działania, niezawodność i trwałość. Uszkodzenie lub niezałączenie blokady może skutkować zniszczeniem maszyny oraz uszczerbkiem na zdrowiu operatora.
Znając pozycję szpilki trzpienia i monitorując ją nieustannie, możemy wykorzystać ten parametr na wiele różnych sposobów, m.in.:
- zapobiegać przypadkowemu włączeniu maszyny, gdy elementy blokujące nie są na swojej pozycji,
- wyłączać urządzenie, gdy wychwycimy wysprzęglenie blokady,
- ustalać, która blokada musi zostać zasprzęglona, aby umożliwić operatorowi np. wykonanie przezbrojenia linii,
- wskazywać operatorowi kolejność zasprzęglania trzpieni (jeżeli zainstalowanych jest więcej niż jeden),
- pomagać w przeprowadzeniu regulacji.
Szczegóły techniczne
Seria trzpieni GN 817.6 jest wyposażona w układ monitorowania pozycji zasprzęglonej, który składa się z czujnika magnetycznego z wbudowaną diodą LED oraz magnesu trwałego, zabudowanego na szpilce trzpienia.
Gdy trzpień jest zasprzęglony, czujnik nie wysyła sygnału do maszyny. Dioda LED zamontowana na czujniku nie świeci. W chwili, gdy odciągamy szpilkę, wysprzęglając trzpień, czujnik reaguje. Dioda LED zostaje włączona, a czujnik wysyła do maszyny wysoki sygnał. Reakcja na zmianę pozycji szpilki występuje mniej więcej w ⅔ całkowitej drogi ruchu szpilki potrzebnej do wysprzęglenia.
Układ monitorowania pozycji, który jest zamontowany na trzpieniu, musi być odporny na trudne warunki pracy, niezawodny i trwały. Dlatego do jego budowy wykorzystano hallotronowy czujnik magnetyczny i magnes stały z twardego ferrytu. Ten rodzaj czujnika pozwala na błyskawiczną reakcję oraz jest wyjątkowo odporny na trudne warunki pracy – niestraszne mu wibracje i wstrząsy.
Przede wszystkim użyteczność
Wyobraźmy sobie dużą i ciężką platformę zamontowaną na wozie straży pożarnej. Musi istnieć możliwość zablokowania wysuwanej za pomocą prowadnic platformy przed samoczynnym wysunięciem, gdy pojazd będzie w ruchu. Dobrze byłoby również móc monitorować to, czy platforma została poprawnie zabezpieczona do podróży. Ciężkie agregaty prądotwórcze lub drogi sprzęt ratownictwa drogowego nie mogą przypadkowo przemieszczać się podczas jazdy. Tutaj z pomocą przychodzi trzpień GN 817.6, którego budowa szczególnie sprzyja takim aplikacjom.
Nierdzewny korpus trzpienia i niklowana szpilka skutecznie opierają się trudnym warunkom atmosferycznym. Precyzyjnie działający trzpień ustali i skutecznie zablokuje platformę przed samoczynnym wysunięciem. Czujnik zasygnalizuje diodą LED pozycję zasprzęgloną, ułatwiając operatorowi stwierdzenie skutecznego zabezpieczenia platformy. Sygnał generowany przez czujnik można dowolnie wykorzystać. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby użyć go do załączenia alarmu, wyeliminowania ryzyka odjechania z wysprzęgloną blokadą lub ograniczenia prędkości jazdy tak, aby nie stanowiło to zagrożenia (np. do celów manewrowych). Można również zapewnić kierowcy podgląd stanu blokady z kokpitu samochodu.
Kolejnym przykładem wykorzystania trzpieni serii GN 817.6 są mechanizmy regulacji na liniach produkcyjnych. Wraz ze zmianą produktu często zmieniają się wymiary opakowania, ilość i masa surowca oraz inne, ważne z punktu widzenia produkcji parametry. Trzpienie są często stosowane do blokowania różnych konfiguracji maszyny. Spełniają rolę skokowych regulacji oraz pozwalają na blokowanie w wyznaczonych miejscach. Wykorzystywane są również jako blokada pozycji po precyzyjnym wyregulowaniu, za pomocą innych elementów regulacji.
Potencjał związany z monitorowaniem pozycji zasprzęglonej uwidacznia się podczas częstych zmian produktu oraz konieczności sprawdzania, czy wszystkie układy regulacji zostały przestawione. Z racji tego, że sygnał z czujnika trzpienia możemy wykorzystać w dowolny sposób, nic nie stoi na przeszkodzie, by zablokować możliwość włączenia urządzenia, jeżeli trzpień nie jest poprawnie zasprzęglony.
Zastosowanie trzpieni z czujnikami pomaga również w wymuszeniu wykonania przez operatora wszystkich czynności regulacji. Możemy bowiem monitorować kolejność, w jakiej obsługiwał je operator. Daje to ciekawe możliwości zaprojektowania maszyny. Można wymusić, aby regulacje wykonane zostały w ściśle określonej kolejności, uniemożliwiając tym samym pominięcie któregoś z elementów.
Warto również kontrolować przypadkowe wysprzęglenie trzpienia. Jego wychwycenie może natychmiast zatrzymywać urządzenie, włączać alarm i sygnalizować to operatorowi na wyświetlaczu. Pozwala to chronić operatora lub osoby postronne przed urazami. Umożliwi również łatwe zlokalizowanie miejsca usterki oraz przyspieszy rozwiązanie problemu i powrót do pracy.
ELESA+GANTER POLSKA Sp. z o.o.
ul. Słoneczna 42A
Stara Iwiczna, 05-500 Piaseczno
tel. 22 737 70 47
pomoc techniczna: 885 020 800
fax 22 737 70 48
e-mail: egp@elesa-ganter.com.pl
www.elesa-ganter.pl
źródło: Automatyka 10/2020
Słowa kluczowe
automatyka, Elesa+Ganter, Trzpień ustalający GN 817.6 z czujnikiem pozycji
Komentarze
blog comments powered by Disqus