Numer 6/2021

Co przesądza o sukcesie w integracji operacyjności produkcyjnej i zarządczej? Jak pokonać przemysłowe wyzwania produktywności? Po jakie rozwiązania Balluff sięga sektor OEM i klienci końcowi? O tym rozmawiamy z Pawłem Stefańskim, prezesem Balluff Polska.

Nowoczesny przemysł charakteryzuje się wysokim stopniem zautomatyzowania i zrobotyzowania produkcji. Roboty częstokroć zastępują człowieka w przypadku zadań powtarzalnych, monotonnych lub wymagających ciągłej, nieprzerwanej pracy. Sprawdzają się również w przypadku wykonywania zadań w nieprzyjaznym środowisku oraz podczas prac uznawanych za niebezpieczne dla człowieka. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że roboty same mogą stanowić potencjalne źródło niebezpieczeństwa dla obsługi i osób postronnych, stąd projektując aplikacje zrobotyzowane, należy pamiętać o kwestiach związanych z bezpieczeństwem.

Rozwój technologii zmienia oblicze przemysłu. Za sprawą nieustannie kreowanych innowacji coraz łatwiej wyobrazić sobie świat bez barier ochronnych, w którym ludzie pracują obok robotów. Maszyny wykonują żmudne zadania, a pracownicy poświęcają swój cenny czas na lżejsze, bardziej złożone i odpowiedzialne czynności.

W celu zapewnienia bezpiecznego, łatwego i kompaktowego prowadzenia przewodów w robotach przemysłowych podczas ruchu, firma igus opracowała czterowymiarowy e-prowadnik triflex TRX. Nowa konstrukcja zastępuje klasyczne zestawy węży robotów i systemy odciągu. Cechą szczególną jest 40 % długość odciągu, zapewniona dzięki unikalnemu mechanizmowi teleskopowemu wewnątrz prowadnika. Dzięki temu użytkownicy mogą zaoszczędzić miejsce na trzeciej osi robota – do 83 % masy – i obniżyć wysokie koszty systemów odciągu.

Im bliżej człowiek współpracuje z maszyną, tym wydajniejsza jest jego praca, ale jednocześnie większe wymagania stawia się bezpieczeństwu. Współpraca człowieka z robotem w coraz większym stopniu wymaga zastosowania nowych technologii. Na te wyzwania odpowiada firma Pilz, oferując szereg usług w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa aplikacji zrobotyzowanych.

Wdrożenie w życie w zakładzie produkcyjnym, magazynie czy rozproszonym obiekcie przemysłowym, takim jak np. cementownia, idei Przemysłu 4.0 wymaga sprawnej komunikacji pomiędzy urządzeniami, maszynami i czujnikami. Ponieważ nie wszędzie jest możliwe lub opłacalne ze względów ekonomicznych układanie sieci kablowej, coraz częściej sięga się po rozwiązania bezprzewodowe. Na korzyść pozbycia się kabli przemawia również większa elastyczność systemów łączności bezprzewodowej.

Micropilot FWR30 firmy Endress+Hauser, jako pierwszy czujnik radarowy 80 GHz działający w chmurze, mierzy i wizualizuje poziomy napełnienia mobilnych lub rozproszonych zbiorników z tworzywa sztucznego. Dzięki temu zapewnia pełną przejrzystość monitorowania zapasów.

Wdrożenie automatyzacji i robotyzacji w przedsiębiorstwie to złożony i niezwykle kosztowny proces, którego realizacja jest długoterminowa i objęta szeregiem ryzyk. Skutki niepowodzenia projektu i ewentualny spór sądowy mogą przekroczyć wartość samego kontraktu i stać się udręką dla obu stron. Dlatego tak ważna jest prawidłowa umowa, która należycie zabezpieczy interesy obu stron.

Kontynuujemy cykl publikacji dotyczących podatkowych zachęt dla podmiotów prowadzących działalność badawczo-rozwojową. Tym razem przedmiotem publikacji jest wprowadzona od 1 stycznia 2019 r. preferencja w postaci obniżonego poziomu opodatkowania dochodów z tzw. praw własności intelektualnej przez podmioty prowadzące działalność badawczo rozwojową.

Firma Elesa+Ganter rozszerzyła ofertę, wprowadzając nowe modele wibroizolatorów: AVC, AVM, AVG. Zapewniają one tłumienie drgań mechanicznych w niedostępnych dotychczas zakresach częstotliwości lub kierunkach działania.

Transport dużej liczby produktów nie jest możliwy bez automatyzacji. Dotyczy to również małych elementów, np. podczas montażu. W tym przypadku najczęściej stosowanym rozwiązaniem są taśmy transportowe, dopasowane do specjalnych wymagań wynikających z wielkości tych elementów. Solidne materiały i trwałe, niewymagające konserwacji mikronapędy gwarantują dużą dostępność przez długi czas.

Jak można zwiększyć produktywność produkcji, zapewnić wysoką elastyczność i jednocześnie zmniejszyć koszty energii? Wykorzystując pneumatykę cyfrową, która zapewnia inteligentne połączenie mechaniki, elektroniki i oprogramowania, oferując tym samym maksymalną adaptacyjność, elastyczność oraz ogólną efektywność wykorzystania sprzętu (OEE – Overal Equipment Effectiveness).

Szybciej, precyzyjniej i bardziej opłacalnie – to motto staje się coraz bardziej istotne w codziennej działalności przemysłowej. Weidmüller pokazuje, jak dzięki automatowi Klippon RailAssembler, przeznaczonemu do w pełni automatycznego montażu złączek szeregowych na szynie, może wyglądać część zdigitalizowanego i zautomatyzowanego łańcucha procesów w prefabrykacji rozdzielnic. Podstawę stanowi wykorzystanie danych projektowych z systemów eCAD w oprogramowaniu Weidmüller Configurator (WMC), możliwe dzięki dwukierunkowym interfejsom WMC do popularnych systemów projektowych. WMC generuje cyfrowego bliźniaka złączki, który jest wysyłany bezpośrednio do automatu montażowego i steruje procesem montażu. Odtąd poszczególne złączki nie są ręcznie pobierane, przydzielane i rozmieszczane, wskutek czego czas montażu może być co najmniej o 60 % krótszy, uwzględniając bezobsługową pracę automatu do 7 godzin.

W czasie pandemii koronawirusa liczne spotkania branżowe odbywają się on-line. Wśród nich  znalazła się konferencja „Fotowoltaika dziś i jutro”, zorganizowana przez spółkę ZIAD z Bielska-Białej wraz z tamtejszym oddziałem Stowarzyszenia Elektryków Polskich. Konferencja odbyła się w dniach 26 i 27 maja 2021 r. i  będzie kontynuowana podczas targów Energetab 2021, zaplanowanych na 14–16 września 2021 r.